Wiceministrowie MSZ i MON: NATO głównym gwarantem bezpieczeństwa Europy
NATO pozostaje dla nas najważniejszym gwarantem bezpieczeństwa i kluczowym elementem obrony kolektywnej; Polsce zależy na rozwoju europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony – mówili w czwartek w Sejmie wiceszef MSZ Bartosz Cichocki i wiceszef MON Tomasz Szatkowski.
2017-10-12, 14:48
Sejmowe komisje: spraw zagranicznych oraz obrony narodowej zajęły się w czwartek informacją szefów MON i MSZ na temat Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony oraz Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa.
Złagodzenie sankcji tylko w przypadku zmiany polityki Moskwy
Podczas posiedzenia komisji Cichocki opowiedział się za spójną i aktywną europejską polityką zagraniczną, wyrażającą wspólne wartości i interesy UE, przy jednoczesnym uwzględnieniu interesów i wrażliwości państw narodowych. Jego zdaniem, kluczowymi wyzwaniami dla Europy i jej bezpieczeństwa w najbliższym czasie będą: kryzysy w sąsiedztwie Polski - m.in. na wschodniej Ukrainie a także w Syrii, czy Libii, kryzys migracyjny, stosunki UE z Rosją oraz zagrożenie terrorystyczne.
Cichocki poinformował, że dla Polski kluczowe jest "zrównoważone zaangażowanie" Unii na kierunku południowym i wschodnim. - Szczególnie istotne jest dla nas wsparcie wschodnich partnerów w celu wzmocnienia ich odporności na zagrożenia wewnętrzne i zewnętrzne, w tym cybernetyczne i hybrydowe - podkreślił wiceszef MSZ.
- W odniesieniu do polityki UE wobec Rosji, podkreślamy, iż wprowadzenie sankcji UE wobec Rosji jest konsekwencją polityki Moskwy, łamiącej prawo międzynarodowe. Jakakolwiek dyskusja nt. złagodzenia lub zniesienia sankcji możliwa jest tylko w przypadku zmiany postawy Federacji Rosyjskiej. W związku z brakiem woli Rosji do zakończenia konfliktu zbrojnego, nie widzimy podstaw do rewizji polityki UE wobec Rosji - powiedział Cichocki.
"NATO pozostaje dla nas najważniejszym gwarantem bezpieczeństwa"
Resort dyplomacji - wskazał wiceszef MSZ - dostrzega także "złożoność wyzwań w południowym sąsiedztwie UE" i opowiada się za wsparciem Unii dla wzmacniania zdolności południowych sąsiadów Polski do przeciwdziałania nielegalnej migracji i walki z terroryzmem.
- Konieczne jest dalsze zaangażowanie w wysiłki na rzecz rozwiązania konfliktów w Syrii, Libii oraz przełamania impasu w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie - podkreślił wiceszef MSZ. Tłumaczył, że Polska jest zainteresowana utrzymaniem polityki otwartych drzwi do UE, opowiada się za kontynuacją współpracy z Turcją oraz Wielką Brytanią, a także jest "orędownikiem utrzymania ścisłych relacji między Europą a USA".
- Opowiadamy się również za dalszym zacieśnianiem efektywnej współpracy UE-NATO, stanowiącej jeden z filarów euroatlantyckiej architektury bezpieczeństwa - powiedział wiceminister SZ. - Kluczową kwestią jest nieduplikowanie działań UE z działaniami w ramach NATO i zobowiązaniami sojuszniczymi. NATO pozostaje dla nas najważniejszym gwarantem bezpieczeństwa i kluczowym elementem obrony kolektywnej - powiedział Cichocki.
Inicjatywa PESCO
Wiceszef MSZ zaznaczył, że zarówno NATO, jak i UE powinny funkcjonować w tzw. "podejściu 360 stopni", czyli dostrzegać zagrożenia i wyzwania ze wszystkich kierunków.
Wiceszef MON Tomasz Szatkowski wskazywał z kolei, że Polsce zależy na rozwoju europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony, która będzie wzmacniała zarówno UE, jak i NATO. - Chcemy uniknięcia rozpraszania posiadanych zdolności obronnych w Europie i (uniknięcia) wprowadzania podziałów w sferze bezpieczeństwa - mówił Szatkowski.
Podkreślił, że NATO jest głównym gwarantem bezpieczeństwa militarnego w Europie a rozwój zdolności obronnych UE powinien być komplementarny z Sojuszem.
Szatkowski wskazywał, że Polska gotowa jest wypełnić zobowiązania w ramach stałej współpracy strukturalnej w zakresie obronności (PESCO), m.in. jeśli chodzi o gotowość do podnoszenia wydatków obronnych. - Natomiast istnieje duży znak zapytania, jeśli chodzi o wyrażany przez grupę inicjatywną PESCO, priorytet dla zaangażowania operacyjnego na południu, w tym zwłaszcza w Afryce - mówił wiceszef MON.
Wspólny rozwój
Wiceminister obrony podkreślił, że Polsce, która - jak wskazywał - aktywnie uczestniczy w pracach nad PESCO - zależy na tym, aby ta struktura miała wymiar realny i praktyczny, żeby służyła tworzeniu zdolności obronnych. - Żeby to był mechanizm, który pomoże państwom europejskim, zarówno w ramach NATO, jak i UE, tworzyć te zdolności obronne i aby ten rozwój był spójny z NATO - zaznaczył.
- Chcemy też, żeby PESCO było tworzone z uszanowaniem wiodącej roli państw członkowskich, aby miały one istotną rolę w zarządzaniu tym projektem - dodał Szatkowski.
Obecni na posiedzeniu komisji posłowie Platformy Obywatelskiej, zarzucili ministrom, że ich prezentacja nie zawierała konkretów. Ponadto, w ich ocenie, w Polsce o polityce zagranicznej i bezpieczeństwa myśli się w kategoriach państwa narodowego, zapominając o sojuszach i współpracy międzynarodowej.
Cichocki, odnosząc się do zarzutów opozycji, wskazywał, że teza o samoizolowaniu się Polski nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Zdaniem wiceministra SZ, świadczą o tym liczne spotkania międzynarodowe, w których uczestniczy strona polska a przede wszystkim szczyt Trójmorza oraz wizyta prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie.
dcz
REKLAMA
REKLAMA