Badają udział Schetyny w aferze hazardowej
Były wicepremier stanął przed komisją śledczą badającą aferę hazardową. Opozycja będzie pytała o jego związki z Ryszardem Sobiesiakiem.
2010-02-03, 06:32
Przed hazardową komisją śledczą stanął szef klubu Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. To jeden z prominentnych polityków PO, którego nazwisko pojawia się w kontekście afery hazardowej. Szef klubu PO zapewnia jednak, że nie ma związku z aferą hazardową. Przyznaje jednocześnie, że zna biznesmena Ryszarda Sobiesiaka.
Były minister spraw wewnętrznych, a obecnie szef klubu Platformy Obywatelskiej zrezygnował z prawa do swobodnej wypowiedzi.
Opozycja zapowiadała, że będzie pytała o znajomość byłego szefa MSWiA z biznesmenem branży hazardowej Ryszardem Sobiesiakiem i o spotkanie 19 sierpnia 2009 roku, w którym miał uczestniczyć właśnie Grzegorz Schetyna, były minister sportu Mirosław Drzewiecki i premier Donald Tusk.
Wówczas szef rządu wezwał Drzewieckiego, aby ten wyjaśnił dlaczego wycofał się z zapisu ustawy mówiącego o dopłatach do automatów o niskich wygranych. W kalendarium przygotowanym 2 października 2009 przez ministra Jacka Cichockiego, sekretarza Kolegium ds. Służb Specjalnych zabrakło informacji o obecności przewodniczącego klubu PO na tym spotkaniu.
Pytania będą dotyczyć również tego, czy doszło do spotkania Schetyny z Sobiesiakiem pod koniec września ubiegłego roku na lotnisku we Wrocławiu. Wcześniej zapewniał on, że nie rozmawiał z Sobiesiakiem o ustawie hazardowej, a widział się z nim jedynie na meczu.
REKLAMA
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR),PAP
REKLAMA