150 Polek ginie rocznie w wyniku "nieporozumień"
Od 25 listopada do 10 grudnia obchodzimy Dni Przeciw Przemocy Wobec Kobiet.
2009-11-25, 12:21
Posłuchaj
Około 800 tysięcy Polek rocznie doświadcza przemocy, a około 150 z nich ginie w wyniku tak zwanych nieporozumień domowych. Od 25 listopada do 10 grudnia obchodzimy Dni Przeciw Przemocy Wobec Kobiet. W ramach tej kampanii kobiety będą mogły bezpłatnie skorzystać z konsultacji prawnych i psychologicznych.
Renata Durda, kierownik Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie podkreśla, że w akcje mogą sią włączyć nie tylko kobiety. Mężczyźni w wielu miastach będą nosić w klapach marynarki białe wstążki jako symbol sprzeciwu przeciwko przemocy wobec kobiet.
Joanna Piotrowska, szefowa fundacji Feminoteka przypomina, ze przemoc fizyczna zaczyna się od przemocy psychicznej. Wiele kobiet jest poniżanych psychicznie w różny sposób. W skrajnych przypadkach psychicznej przemocy niektórzy mężczyźni każą kobietom pytać się, czy mogą pójść do toalety, wyjść z domu czy odebrać telefon.
Przemocą psychiczną jest też ograniczanie kontaktów z przyjaciółmi i najbliższymi. Piotrowska podkreśla, że Dni Przeciw Przemocy Wobec Kobiet są okazją, żeby kobiety zrozumiały w jakich sytuacjach czasem się znajdują.
REKLAMA
Młodsza aspirant Agnieszka Makowska z warszawskiej policji przypomina, ze ofiary przemocy w rodzinie powinny się zgłaszać do swojego dzielnicowego. Policja zakłada tak zwaną niebieską kartę, dzięki której pokrzywdzeni łatwiej mogą uzyskać pomoc.
Dzielnicowy jest zobowiązany przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać taką rodzinę i kontrolować, czy nie dochodzi do dalszych przejawów przemocy. Policjant powinien również przekazać informację o osobie poszkodowanej organizacjom pomagającym ofiarom w danej dzielnicy czy miejscowości.
Organizacje pomagające ofiarom przemocy domowej skarżą się na słabą skuteczność odizolowania ofiary od sprawcy przemocy. Domagają się, aby podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, decyzje o izolacji mogła podejmować policja a nie jedynie sąd.
Horror we własnym domu
Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wezwał państwa członkowskie do skuteczniejszej walki z przemocą wobec kobiet.
REKLAMA
Rosnąca agresja wobec kobiet jest - zdaniem Lluís Maria de Puig - zjawiskiem szczególnie niepokojącym. Tym bardziej, że na agresję i poniżenia kobiety narażone są najczęściej we własnym w domu.
W dobie globalizacji problem ten staje się szczególnie widoczny w rodzinach emigrantów. Jego zdaniem w Europie każda kobieta, bez względu na kraj, z którego pochodzi, musi czuć się bezpieczna, a obowiązek zapewnienia bezpieczeństw spoczywa na rządach.
Lluís Maria de Puig uważa, że pomóc powinna przygotowywana Europejska Konwencja Przeciwdziałania oraz Walki z Przemocą wobec Kobiet. Dokument gotowy będzie w przyszłym roku. Konwencją objęta będzie także walka z przemocą domową.
Przemoc ta - zdaniem wicesekretarz generalnej Rady Europy Maud de Boer-Buquicchio - ma znacznie szerszy zasięg. Wywołuje spiralę agresji, której kolejnymi ofiarami są bezbronne dzieci. Podkreśliła, że przemoc wobec kobiet stanowi pogwałcenie praw człowieka. Nie można więc na to groźne zjawisko przymykać oczu.
REKLAMA
REKLAMA