Tusk sugeruje, że rząd realizuje "plany Kremla". Premier: jako szef Rady Europejskiej nic dla Polski nie zrobił

"Alarm! Ostry spór z Ukrainą, izolacja w Unii Europejskiej, odejście od rządów prawa i niezawiłości sądów, atak na sektor pozarządowy i wolne media - strategia PiS czy plan Kremla? Zbyt podobne, by spać spokojnie" - napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Na tweeta zareagowała premier Beata Szydło oraz politycy obozu władzy oraz opozycji.

2017-11-19, 21:05

Tusk sugeruje, że rząd realizuje "plany Kremla". Premier: jako szef Rady Europejskiej nic dla Polski nie zrobił
Wpis Donalda Tuska na Twitterze wzbudził poruszenie. Foto: Shutterstock/Drop of light

W sobotę ambasador Polski w Kijowie Jan Piekło został wezwany do MSZ Ukrainy w trybie pilnym w związku z niewpuszczeniem do Polski sekretarza Międzyresortowej Komisji Ukrainy ds. Upamiętnień Swiatosława Szeremety.

Z kolei w środę PE przyjął rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych, zapisanych w traktatach. Europosłowie zainicjowali też własną procedurę zmierzającą do uruchomienia art. 7 Traktatu o UE wobec Polski. Przeciwko rezolucji głosowali europosłowie PiS, SLD wstrzymało się od głosu, eurodeputowani PSL nie wzięli udziału w głosowaniu. Większość PO wstrzymała się od głosu, ale sześciu europosłów poparło ten dokument.

Na słowa szefa RE zaregaowała również premier Beata Szydło. "Donald Tusk jako szef Rady Europejskiej nic dla Polski nie zrobił. Dzisiaj, wykorzystując swoje stanowisko do ataku na polski rząd atakuje Polskę" - napisała szefowa rządu. 

REKLAMA

Na wpis byłego premiera odpowiedział także marszałek senatu Stanisław Karczewski. "Piłsudski: głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody to należy spróbować i tej @donaldtusk podczas ostatniej wizyty w PL zrozumiał, że trzeźwo myślący Polacy postawili mur dzielący go od krajowej polityki! Jego ostatni tt to walenie głową w ten mur. Będzie bolało!" - zaznaczył polityk równieżna Twitterze. 

Dla PAP słowa byłego szefa PO skmentował też Krzysztof Szczerski. - Z daleka widać gorzej. Można być w opozycji do rządzących nie wolno być w opozycji do Polski. Powtarzające się atakowanie Polski przez polskich polityków na zagranicznych posadach jest słabe - podkreślił szef Kancelarii Prezydenta.

Zaznaczył, że "Donald Tusk jest jedyną w dziejach osobą pełniącą wysokie stanowisko w instytucjach UE, która tak otwarcie ingeruje w politykę wewnętrzną jednego z państw członkowskich". - Jego działalność powinna stać się przedmiotem obrad Rady Europejskiej i powinien on zostać przywołany do porządku przez Radę - stwierdził Szczerski.

- Tego typu działania dopisują się do hybrydowych zagrożeń dla Polski - dodał.

Wpis szefa Rady Europejskiej komentują internauci, wśród nich politycy i dziennikarze. Słowo "Kremla" znalazło się nawet wśród trendów na Twitterze.

REKLAMA

REKLAMA


REKLAMA

REKLAMA

Twitter.com/dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej