Akt oskarżenia przeciwko znanej ze spotów aktorce

Akt oskarżenia w sprawie znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariusza przez Annę C.-K. już jest w sądzie - donosi newsweek.pl

 Aktorka, znana ze spotów wyborczych PO a potem PiS usłyszała dwa zarzuty, grozi jej za to do 3 lat więzienia.

" Potwierdzam, akt oskarżenia w tej sprawie został przekazany do sądu" - powiedziała dziennikarzom Newsweeka Katarzyna Dobrzyńska z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.

Chodzi o incydent do którego doszło na początku lipca w budynku sądu przy ul. Kocjana w Warszawie. Podczas przechodzenia przez "bramkę" prowadzącą do budynku strażnik wezwał policjantów do C.-K., która nie chciała się poddać kontroli. Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że od kobiety czuć alkohol.

REKLAMA

" Policjanci przekonali ją, by poddała się badaniu. Okazało się, że w jej organizmie było ok. 1,5 promila alkoholu" tłumaczył wówczas Marcin Szyndler z komendy Stołecznej Policji.

Jak twierdzi policja, po sprawdzeniu trzeźwości aktorka stała się agresywna. Jeden z policjantów został obrzucony przez kobietę obraźliwymi słowami. Drugiego miała kilkakrotnie uderzyć długopisem i pomazała mu koszulę.

Anna C.-K. w kampanii wyborczej roku 2005 występowała w spocie wyborczym PO. Dwa lata później wystąpiła w reklamówce PiS, mówiąc że PO zawiodła jej oczekiwania.

W czerwcu tego roku poinformowała media, że stała się ofiarą pobicia. Napastnik miał ją zaatakować z zemsty za udział w kampanii wyborczej PiS. Dopiero po kilku dniach zdecydowała się złożyć doniesienie na policji.

REKLAMA

W jej obronie występował prezes PiS Jarosław Kaczyński, który domagał się śledztwa w tej sprawie.

newsweek.pl

 

 

REKLAMA