Manifestacje w Teheranie: są zabici i ranni
W Teheranie co najmniej trzech manifestantów zginęło w starciach z siłami bezpieczeństwa - informuje irańska opozycja na swoich stronach internetowych.
2009-12-27, 11:00
Według tego źródła dwie kolejne osoby zostały ranne. Strzały było ponadto słychać w pewnej odległości od miejsca, gdzie mieli zginąć demonstranci. Jednocześnie w stolicy zorganizowano kontrmanifestację zwolenników władz.
Wcześniej funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego, by rozproszyć uczestników opozycyjnej demonstracji w centrum Teheranu.
Protesty w Iranie rozpoczęły się kilka dni temu na wieść o śmierci sprzyjającego reformatorom ajatollaha Montazeriego. Do świętego miasta szyitów Kom, gdzie zmarł duchowny, przybyło kilkaset tysięcy osób. Uroczystości pogrzebowe przekształciły się jednak w zamieszki.
Wczoraj przemoc przeniosła się na ulice Teheranu. Policja rozpędziła około 300 osób, które próbowały zebrać się na jednym z teherańskich placów.
REKLAMA
W centrum Teheranu rozlokowano wcześniej setki policjantów z oddziałów prewencji i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa, których zadaniem było nie dopuścić do antyrządowych demonstracji. Władze ostrzegały, że wszelkie demonstracje przeciwników prezydenta Mahmuda Ahmadineżada zostaną ostro stłumione.
kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), PAP
REKLAMA