Wirus A/H1N1 zmutuje jeszcze do groźnej postaci?
Takiego zdania jest szefowa Światowej Organizacji Zdrowia, która wezwała do monitorowania sytuacji w przyszłym roku.
2009-12-30, 11:07
Szefowa Światowej Organizacji Zdrowia uważa, że pandemia grypy A/H1N1 jeszcze się nie skończyła i wirus może jeszcze zmutować do groźnej postaci. Doktor Margaret Chan wezwała do monitorowania sytuacji w przyszłym roku.
Zdaniem doktor Margaret Chan, przesilenie nastąpiło już prawdopodobnie w Ameryce Północnej i w niektórych regionach Europy. Wirus jest jednak nadal bardzo aktywny w Indiach i Egipcie.
Według globalnych danych, na grypę A/H1N1 zmarło ponad 11 tysięcy ludzi, ale dokładne liczby będą znane najwcześniej za dwa lata. Eksperci zwracają uwagę, że śmiertelność nowej grypy była prawdopodobnie znacznie niższa niż w przypadku grypy sezonowej.
Dr Chan podkreśla jednak, że wirus może jeszcze ulec groźnym mutacjom w ciągu najbliższych 6 do 12 miesięcy. Według WHO, niebezpieczna pozostaje także ptasia grypa, która jest dużo bardziej toksyczna i w większym stopniu zagraża życiu chorych.
REKLAMA
kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA