Rzecznik KRS odpowie za nawoływanie do udziału w demonstracji?
Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa zdecydowało, że zajmie się sprawą komunikatu opublikowanego przez rzecznika KRS Waldemara Żurka, w którym apelował o udział w piątkowej demonstracji przeciwko reformie sądownictwa. Jego treść nie była konsultowana z przewodniczącym KRS - informuje "GPC".
2017-11-28, 12:17
Wtorkowa "Gazeta Polska Codziennie" powołuje się na wypowiedź przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa sędziego Dariusza Zawistowskiego. "Treść komunikatu Rzecznika Prasowego KRS dotyczącego zaproszenia na demonstrację przed Pałacem Prezydenckim w dniu 24 listopada 2017 roku nie była ze mną konsultowana" - przytacza słowa sędziego.
Jak podaje Zawistowski poinformował o tym podczas poniedziałkowego posiedzenia KRS, gdy odpowiadał na pytanie senatora Rafała Ambrozika.
"Chciałem także się dowiedzieć, czy przewodniczący KRS zamierza coś z tym zrobić, bo Rada może być teraz postrzegana jako zaangażowana politycznie – relacjonuje na łamach "GPC" senator Ambrozik. Dodaje, że sędzia Zawistowski zadeklarował, że zbadaniem sprawy – okolicznościami opublikowania komunikatu – zajmie się prezydium KRS.
Informacja o ustaleniach przedstawiona zostanie Radzie na posiedzeniu, które zaplanowane jest na przyszły tydzień - czytamy w "GPC".
REKLAMA
fc
REKLAMA