Polak aresztowany w Indiach. Nie miał zezwolenia
W Indiach został skazany na grzywnę Polak, który używał telefonu satelitarnego.
2010-02-23, 12:57
W ostatnich dniach indyjskie władze zaostrzyły egzekwowanie przepisów dotyczących używania przez obcokrajowców telefonów satelitarnych.
Do zdarzenia doszło w indyjskim stanie Radżasthan. Polak został początkowo aresztowany, ale wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym i odpowiadał przed sądem w Dżajpur z wolnej stopy. Sąd wyznaczył grzywnę w wysokości tysiąca rupii - około 20 dolarów - za złamanie przez polskiego obywatela indyjskiego prawa telekomunikacyjnego. Zwrócono mu telefon oraz poręczenie majątkowe.
Zgodnie z prawem telekomunikacyjnym na używanie telefonów satelitarnych potrzebne jest w Indiach specjalne zezwolenie. W ostatnich dniach indyjskie władze zatrzymały w podobnych okolicznościach dwóch innych cudzoziemców - Włocha i Izraelczyka.
Zaostrzenie egzekwowania przepisów dotyczących używania sprzętu satelitarnego indyjskie władze tłumaczą zagrożeniem terrorystycznym. Według władz terroryści korzystają z łączności satelitarnej, przygotowując zamachy. Służby konsularne krajów Unii Europejskiej są jednak zaniepokojone zatrzymaniami cudzoziemców, ponieważ wielu turystów z Europy przywozi do Indii telefony satelitarne i korzysta z nich w rejonach, gdzie nie działa miejscowa telefonia komórkowa.
REKLAMA
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA