Grecja przyjęła radykalny plan oszczędnościowy
Grecki parlament zatwierdził plan oszczędności mający uratować kraj przed bankructwem. Poparło go 172 z 300 greckich deputowanych.
2010-05-06, 19:18
Grecki parlament zatwierdził plan oszczędności mający uratować kraj przed bankructwem. Poparło go 172 z 300 greckich deputowanych.
Uzgodniony z Komisją Europejską projekt budzi olbrzymi sprzeciw społeczny. Przed budynkiem parlamentu zgromadziło się kilkanaście tysięcy osób. Policja użyła gazu łzawiącego, gdy grupa około 150 osób zaczęła rzucać w ich kierunku kamieniami i butelkami.
Wczoraj w podpalonym przez demonstrantów banku w centrum miasta zginęły trzy osoby. Doszło do wielu starć z policją. Ulicznym protestom towarzyszył 48-godzinny strajk generalny.
Zdaniem rządu plan ratunkowy to jedyny sposób, aby uratować kraj przed niewypłacalnością. Premier Grecji Jeorjos Papandreu mówił przed głosowaniem w parlamencie, że "przemoc nie jest żadnym rozwiązaniem". "Przyszłość naszego kraju jest zagrożona. Gospodarka, demokracja i społeczna spójność zostają poddane próbie" - mówił premier.
Aby uniknąć gospodarczej katastrofy rząd w Atenach zamierza między innymi podwyższyć podatki, zlikwidować 13. i 14. pensję pracowników sfery budżetowej, zrównać wiek emerytalny mężczyzn i kobiet oraz zlikwidować możliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę. Płace sektora publicznego mają być zamrożone do 2014 roku.
REKLAMA
rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA