Awaryjne lądowanie w Warszawie. Będzie specjalistyczne śledztwo

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych bada okoliczności wczorajszego wypadku na warszawskim lotnisku imienia Fryderyka Chopina. W środę wieczorem samolot Bombardier Q400 lądował tam awaryjnie z niesprawnym podwoziem.

2018-01-11, 16:06

Awaryjne lądowanie w Warszawie. Będzie specjalistyczne śledztwo
Samolot Bombardier Dash Q400 Polskich Linii Lotniczych LOT lecący z Krakowa do Warszawy wylądował awaryjnie na warszawskim lotnisku Chopina. Foto: PAP/Jakub Kamiński

Posłuchaj

Pułkownik Andrzej Lewandowski, przewodniczący Państwowej Komisji mówił, że za wcześnie jest, aby wyciągać wnioski z tej sprawy, a raport wstępny będzie gotowy do 30 dni po wypadku (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Pułkownik Andrzej Lewandowski, przewodniczący Państwowej Komisji powiedział, że przyczyną awaryjnego lądowania były problemy techniczne związane z golenią przedniego podwozia. Podkreślił, że za wcześnie jest, aby wyciągać wnioski z tej sprawy, a raport wstępny będzie gotowy do 30 dni po wypadku. Zaznaczył, że Komisja będzie analizowała wszystkie informacje zapisane na pokładowych rejestratorach lotu, dokumentację lotniczą i techniczną samolotu, który uległ wypadkowi.

Źródło: TVP Info

Przewodniczący nie chciał komentować informacji, że w podwoziu samolotu wybuchł pożar. "Powiem tak: nie potwierdzę, nie zaprzeczę" - odpowiedział pułkownik Andrzej Lewandowski. Dodał, że problem z podwoziem załoga zgłosiła w trakcie lotu.

Komisja będzie analizować wypadek także w oparciu o dane z innych zdarzeń z udziałem samolotów Bombardier Q400. Szef PKBWL nie chciał komentować pracy służb na miejscu wypadku.

REKLAMA

dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej