Narasta kryzys na linii Izrael-USA. Spór o osiedla
Waszyngton domaga się od Tel Awiwu rezygnacji z planu budowy osiedli żydowskich we wschodniej Jerozolimie.
2010-03-16, 06:47
Trwa poważny kryzys w stosunkach amerykańsko-izraelskich. Waszyngton domaga się od Tel Awiwu rezygnacji z planu budowy osiedli żydowskich we wschodniej Jerozolimie.
Podczas niedawnej wizyty wiceprezydenta Joe Bidena w Izraelu rząd tego kraju ogłosił zamiar wybudowania we wschodniej Jerozolimie 1600 mieszkań. Waszyngton uznał to za prowokację wymierzoną w bliskowschodni proces pokojowy. „To było bardzo niefortunne - zarówno moment ogłoszenia planów jak i ich treść utrudniają wznowienie negocjacji" - powiedziała w wywiadzie dla telewizji NBC Hillary Clinton.
Amerykańska sekretarz stanu zażądała od Izraela anulowania planów. „Oczekujemy działań, które odbudują zaufanie i doprowadzą do wznowienia negocjacji". Premier Izraela Benjamin Netanjahu dał wczoraj do zrozumienia, że nie spełni postulatu Waszyngtonu. Departament Stanu USA oświadczył jednak, że czeka na formalną odpowiedź władz w Tel Awiwie.
Pełnomocnik prezydenta USA do spraw bliskowschodniego procesu pokojowego George Mitchel wstrzymał tymczasem planowaną wcześniej podróż do Izraela.
to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA
REKLAMA