Jarosław Gowin: przepraszam tych, którzy poczuli się dotknięci moją niefortunną wypowiedzią

"Przepraszam tych, którzy poczuli się dotknięci moją niefortunną wypowiedzią" - napisał wicepremier Jarosław Gowin w związku z jego wcześniejszą wypowiedzią, w której wspominał, że kiedy był ministrem sprawiedliwości w rządzie PO, "czasami nie starczało do pierwszego".

2018-02-28, 15:16

Jarosław Gowin: przepraszam tych, którzy poczuli się dotknięci moją niefortunną wypowiedzią

W środę w Radiu ZET Jarosław Gowin odnosząc się do planowanej podwyżki wynagrodzeń dla ministrów, wspominał, że kiedy w latach 2011-2013 kierował w rządzie PO resortem sprawiedliwości, miał na utrzymaniu trójkę dzieci i "czasami nie starczało do pierwszego". Ta wypowiedź wicepremiera wywołała krytykę w niektórych mediach.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego za swoje słowa przeprosił później na Twitterze. "Przepraszam, tych którzy poczuli się dotknięci moją niefortunną wypowiedzią - zwłaszcza tych, którzy zmagają się z prawdziwym niedostatkiem. Moim zamiarem nie było uskarżanie się na własną sytuację, która bez wątpienia jest o wiele lepsza niż milionów Polaków" - napisał Gowin.

Mazurek: nie podpisałabym się pod słowami Gowina

- Pracowałam zawodowo i wiem, ile dzisiaj wynosi najniższa emerytura, najniższa renta, jakie jest najniższe wynagrodzenie. Pod tymi słowami bym się nie podpisała absolutnie. Wiem, że pan wicepremier za to przeprosił - powiedziała rzeczniczka PiS i wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.

Dopytywana, czy Gowin popełnił błąd wypowiadając słowa nt. swoich zarobków, odpowiedziała, że nie będzie oceniała wicepremiera. - Ja bym takich słów nie powiedziała, bo wiem, że są ludzie, którzy zdecydowanie mniej ode mnie zarabiają. Ja bym nie powiedziała, że mnie nie starcza do pierwszego, bo zaraz by pani powiedziała, i słusznie, być może, że żyję rozrzutnie - dodała rzeczniczka PiS.

mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej