Konieczne jest odrzucenie pedagogiki wstydu - premier o degradacji PRL-owskich generałów
W trakcie centralnych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych premier Mateusz Morawiecki nawiązał do przyjętego dziś w Sejmie projektu ustawy degradacyjnej. Ustawa pozwoli w przyszłości zdegradować między innymi generałów Jaruzelskiego i Kiszczaka.
2018-03-01, 21:55
Mateusz Morawiecki zauważył, że w ostatnim ćwierćwieczu za ludzi honoru uważani byli ci, którzy faktycznie byli zdrajcami. Zdaniem premiera dopiero dziś przywracana jest sprawiedliwość, poprzez symbolicznie zerwanie generalskich epoletów zdrajcom. Premier wskazał również także na konieczność odrzucenia "pedagogiki wstydu" jako sposobu na wychowanie młodzieży. Dodał, że dziś młodzież uczy się więcej o piramidach egipskich niż o naszych bohaterach. "Musimy przywrócić słowom ich prawdziwą wartość" - powiedział Mateusz Morawiecki.
W myśl przyjętej przez rząd propozycji stopni oficerskich i podoficerskich pozbawiane będą osoby, które działały na rzecz podtrzymywania reżimu komunistycznego oraz na szkodę państwa polskiego. W uzasadnieniu projektu czytamy, że jego celem jest "stworzenie możliwości prawnych pozbawienia stopnia oficerskiego i podoficerskiego m.in. Wojciecha Jaruzelskiego oraz Czesława Kiszczaka", a także innych osób, które były członkami Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.
Minister obrony narodowej, który jest wnioskodawcą, uzasadnia, że wspomniane osoby pełniły służbę wojskową na rzecz totalitarnego państwa i swoją postawą sprzeniewierzyły się polskiej racji stanu.