Jedyna droga do Europy – przez Polskę. Litwini teraz już to wiedzą. Łączy nas mocny interes strategiczny

Wizyta premiera na Litwie bardzo dobrze pokazała, jak mocno Polska i Litwa są połączone wspólnym interesem strategicznym, jakim jest obrona przed rosyjską agresją. Teraz musimy realizować, to co zaczęliśmy – budować infrastrukturę, mosty energetyczne  - to wielka szansa– mówi portalowi PolskieRadio.pl Łukasz Jasina z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

2018-03-15, 20:51

Jedyna droga do Europy – przez Polskę. Litwini teraz już to wiedzą. Łączy nas mocny interes strategiczny

Powiązany Artykuł

mp12as.jpg
"Relacje Polski z Litwą wzorem dla stosunków z Ukrainą"

- W czasie wizyty premiera Mateusza Morawieckiego na Litwie wszystkie kwestie z dwustronnych relacji zostały uwzględnione. Były spotkania z Polakami, podkreślenie ich praw, zaakcentowano też polskiej wsparcie dla litewskiej niepodległości, dla państwa litewskiego. Z punktu widzenia relacji między państwami – była to wizyta idealna. Zwłaszcza gesty ze strony litewskiej były znaczne – ocenił Łukasz Jasina z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził Litwę 9 marca , podczas tej wizyty podpisano kilka umów, m.in. między resortami ds. energii, porozumienie ws. współpracy portów w Szczecinie i w Kłajpedzie, połączenia Świnoujscie-Kłajpeda, poinformowano też o ustaleniach w odniesieniu do polskiej mniejszości – emisji polskich kanałów, rozmowach ws. podręczników i in. Zapowiedziano budowę gazociągu GIPL w 2019 roku, powstanie Rail Baltica, Via Carpathia.

Ekspert dodał, że jak rzadko kiedy, jest optymistą jeśli chodzi o relacje z Litwą. - Po symbolicznej wizycie prezydenta w lutym bardzo szybko nastąpiła pełna detali wizyta premiera. Nie zatrzymaliśmy się w lutym na symbolach, bardzo szybko doszliśmy do punktu, w którym zaczynami je realizować – zauważył.

Jako olbrzymią szansę, otwierającą nowe możliwości, ale też konieczność, postrzega rozwój infrastruktury i połączeń energetycznych. - Myślę, że teraz mamy naprawdę ogromne szanse. Kłajpeda jest idealnym partnerem dla Szczecina, Świnoujścia, Gdyni. Jeśli chodzi o połączenia drogowe, to plany są zaawansowane. W kwestii kolei – to tylko kwestia modernizacji trasy kolejowej z Kowna – powiedział. Ale nic nie będzie po połączeniu drogowym, kolejowym, czy promowym, które zresztą przebiega tuż obok wód terytorialnych Rosji, jeżeli nie zbudujemy też mostu energetycznego, by w razie potrzeby Polska i Litwa mogły udzielać sobie energetycznego wsparcia – dodał Łukasz Jasina.

REKLAMA

Projekty zapewne warunkowane są również przez finansowanie UE. Jednak, jak uważa, Łukasz Jasina, zapewne to potrzebne finansowanie się znajdzie, tym bardziej, że projekty mają wsparcie Unii, a Litwa ma bardzo dobre relacje z Brukselą.


Powiązany Artykuł

litwa dzien niepoldeglosci free 1200.jpg
Wnioski z wizyt na Litwie. "Samo szukanie problemów nic nie da"

Wcześniej infrastrukturą mniej się zajmowano, co można odczuć dziś, gdy ktoś wybiera się na weekend do naszego sąsiada. Ekspert PISM wskazuje na dwa powody. – Co najmniej do 2007/2009 roku nie mieliśmy unijnych pieniędzy. One jednak bardzo wiele zmieniły, co widzimy też wewnątrz Polski. Problemy były jednak głównie polityczne. Polska i kraje bałtyckie wcale nie od razu się spieszyły do tego połączenia. Kraje bałtyckie najpierw budowały intensywnie swoje połączenia z krajami skandynawskimi – myślały, że to będzie dla nich niewystarczające. Polska nie istnieje wystarczająco silnie w horyzoncie myślowym Łotyszy, Estończyków, a w przypadku Litwy były bilateralne problemy.  Poza tym te teren, który miałby łączyć Polskę i kraje bałtyckie, czyli przesmyk suwalski, to teren bardzo trudny do inwestycji infrastrukturalnych. Jednak na szczęście problemy przeminęły. W tej chwili Litwini zaczęli sobie zdawać sprawę, że innej drogi do Europy niż poprzez Polskę nie ma – mówi Łukasz Jasina.

- Powinniśmy teraz czekać na realizację wspólnie zaplanowanych projektów, bo inaczej nie udowodnimy, że coś się zmieniło – dodał.

Podczas wizyty premiera Mateusza Morawieckiego w Wilnie mowa była też o włączeniu Litwy i państw bałtyckich do sieci elektroenergetycznej Europy, o odtworzeniu Bursztynowego Szlaku. Państwa bałtyckie podpisały wspólne oświadczenie w sprawie gazociągu Nord Stream 2, sprzeciwiając się jego powstaniu, jako projektowi politycznemu Kremla, wymierzonemu w stabilność regionu. Litwa, Łotwa i Estonia zapewniły też o wsparciu dla Polski w sporze z Komisją Europejską, zapewne w przypadku ew. kolejnych kroków w zakresie procedury związanej z praworządnością.

REKLAMA

Opracowała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej