Rada Bezpieczeństwa ONZ o sprawie Skripala: Rosja odpowiedzialna za atak chemiczny

Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, zwołanego w związku ze sprawą Siergieja Skripala, ambasador USA przy ONZ Nikki Haley powiedziała, że Waszyngton wierzy, iż Rosja jest odpowiedzialna za atak chemiczny w Wielkiej Brytanii.

2018-03-15, 06:49

Rada Bezpieczeństwa ONZ o sprawie Skripala: Rosja odpowiedzialna za atak chemiczny

Posłuchaj

Prezydent Trump powściągliwy w sprawie Rosji - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ państwa członkowskie zostały poinformowane przez stronę brytyjską o ustaleniach śledztwa w sprawie ataku na Siergieja Skripala. Na prośbę Rosji środowa sesja Rady odbywała się przy drzwiach otwartych.

"Ta zbrodnia zasługuje na podjęcie działań przez Radę"

- Stany Zjednoczone uważają, że Rosja jest odpowiedzialna za atak na dwie osoby w Zjednoczonym Królestwie przy użyciu wojskowego środka paralityczno-drgawkowego - powiedziała Nikki Haley. Dodała, że "zbrodnia ta" zasługuje na podjęcie działań przez Radę.

Ambasador powiedziała też, że Moskwa musi "w pełni współpracować z brytyjskim dochodzeniem". Dodała na zakończenie swego wystąpienia, że ucierpi wiarygodność Rady, jeśli nie pociągnie ona Rosji do odpowiedzialności.

Ambasador Francji przy ONZ Francois Delattre nie oskarżył wprawdzie bezpośrednio Moskwy o zorganizowanie zamachu na byłego szpiega, ale powiedział, że Francja "w pełni popiera Wielką Brytanię" i wykaże się pełną solidarnością z Londynem.

Równocześnie w Paryżu minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian oznajmił, że "w najbliższych godzinach Francja podejmie kontakt na najwyższym szczeblu z władzami Wielkiej Brytanii, aby skoordynować wspólną odpowiedź" na działania Rosji. Dodał, że rząd Francji ma "pełne zaufanie do śledztwa" prowadzonego przez "brytyjskich partnerów".

REKLAMA

"Moskwa domaga się materialnych dowodów"

Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzja powiedział, że jego kraj "nikomu nie pozwoli rozmawiać z nim w trybie ultimatum". Dodał, że Rosja gotowa jest przeprowadzić "wspólne, z Wielką Brytanią, śledztwo w sprawie tego incydentu". Podkreślił jednak, że Moskwa domaga się "materialnych dowodów w sprawie domniemanego rosyjskiego śladu" w ataku na Skripala.

Wcześniej w środę premier Wielkiej Brytanii powiedziała, że "Rosja jest winna próby zabójstwa Skripala i jego córki, a także stworzenia zagrożenia dla życia innych brytyjskich obywateli w Salisbury". Dodała, że stanowi to "niezgodne z prawem użycie siły przez Rosję przeciwko Wielkiej Brytanii".

Skripal - były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który w przeszłości był skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii - oraz towarzysząca mu córka Julia trafili 4 marca do szpitala w stanie krytycznym, gdy stracili przytomność w centrum handlowym w mieście Salisbury na południowy zachód od Londynu.

mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej