Zakończył się awaryjny zrzut ścieków do Motławy w Gdańsku

Od godziny 7:00 nieczystości już nie płyną, ale zagrożenie katastrofą ekologiczną wciąż istnieje - mówią urzędnicy odpowiedzialni za ochronę środowiska. Od wtorku do wód Motławy trafiło ponad sto tysięcy ton ścieków. 

2018-05-18, 09:41

Zakończył się awaryjny zrzut ścieków do Motławy w Gdańsku

Awaria przepompowni trafiła już pod lupę śledczych. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku zanieczyszczenia wody, które mogło zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka albo wyrządzić szkody w przyrodzie. Na razie postępowanie jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek. 

Tymczasem, pół miliona złotych kary za każdy dzień spuszczania ścieków do Motławy i kolejne wnioski do prokuratury zapowiedział wczoraj wicemister środowiska. Sławomir Mazurek wizytował przepompownię ścieków na Ołowiance w Gdańsku. Jak podkreślił, Gdańsk może liczyć na pomoc w usuwaniu skutków awarii, jeśli będzie taka potrzeba. 

koz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej