Europejscy sygnatariusze porozumienia nuklearnego z Iranem apelują do Stanów Zjednoczonych o brak sankcji

Ministrowie Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii podpisani pod listem do Sekretarzy Stanu i Skarbu USA, do którego dotarła agencja Reutera, wśród dziedzin, których sankcje miałyby nie obejmować, wymienili m.in. branżę farmaceutyczna, energetykę, lotnictwo cywilne i bankowość.
Europejscy sygnatariusze porozumienia podkreślili, że wycofanie się Iranu z zawartej umowy doprowadziłoby do pogłębienia destabilizacji regionu. Zwrócili uwagę na katastrofalne skutki potencjalnego nowego konfliktu.

Stany Zjednoczone za sankcjami dla firm działających w Iranie

Zawarta w lipcu 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami - USA, Francją, Wielką Brytanią, Chinami, Rosją i Niemcami a Iranem - miała na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie sankcji. Dawała także dostęp inspektorom ONZ do irańskich instalacji wojskowych. Każdorazowo za zgodą irańskiego rządu.
Stany Zjednoczone wycofały się z porozumienia 8 maja. Ogłaszając decyzję prezydent Donald Trump powiedział, że porozumienie było fatalnie wynegocjowane i mogłoby doprowadzić do wyścigu zbrojeń na Bliskim Wschodzie. Przedsiębiorstwom, które pozostaną w Iranie i nadal będą prowadzić tam interesy, Stany Zjednoczone zagroziły sankcjami.
Unia Europejska chce uratować porozumienie. Zadeklarowała, że będzie przestrzegać zapisów umowy, jeśli Teheran również będzie wypełniał jej postanowienia.
Iran wczoraj poinformował, że przyspieszy produkcję wirówek do wzbogacania uranu. Podjęcie przygotowań do wzbogacania uranu nakazał duchowy przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei na wypadek zerwania porozumienia nuklearnego.

gm

REKLAMA