Premier Mateusz Morawiecki na szczycie nt. integracji Bałkanów Zachodnich z UE

W Londynie z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego rozpoczął się szczyt dotyczący integracji Bałkanów Zachodnich z Unią Europejską. W spotkaniu tzw. Procesu Berlińskiego, zapoczątkowanego 4 lata temu w stolicy Niemiec, oprócz polskiego premiera biorą udział szefowie rządów oraz przedstawiciele władz 7 krajów UE oraz 6 państw bałkańskich.

2018-07-10, 15:00

Premier Mateusz Morawiecki na szczycie nt. integracji Bałkanów Zachodnich z UE

Posłuchaj

Mateusz Morawiecki na szczycie dot. integracji Bałkanów Zachodnich z UE. Relacja Karola Darmorosa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polska jest członkiem inicjatywy od tego roku, a już w następnym zorganizuje szczyt Bałkanów Zachodnich. Dzisiejsze rozmowy poprzedziło poniedziałkowe spotkanie szefów dyplomacji. Jak mówił minister Jacek Czaputowicz, Warszawa w pełni popiera europejskie aspiracje regionu, w skład którego wchodzi 6 krajów: Albania, Bośnia i Hercegowina, Serbia, Czarnogóra, Macedonia i Kosowo. Szef polskiego MSZ wyraził nadzieję, że organizowany w naszym kraju szczyt Procesu Berlińskiego przyniesie "znaczący postęp" w zbliżeniu krajów Bałkanów Zachodnich do Unii Europejskiej. Polski rząd deklaruje też gotowość wsparcia Bałkanów Zachodnich poprzez dzielenie się doświadczeniami w zakresie reform administracji publicznej i dysponowania unijnymi funduszami.

Podczas szczytu Mateusz Morawiecki przedstawi założenia przyszłorocznego spotkania w Polsce. Dwie sesje plenarne zdominują kwestie gospodarcze, bieżące zagadnienia z obszaru polityki zagranicznej, tematyka bezpieczeństwa oraz kwestie bilateralne i prawne. Do Londynu przyjechali m. in. kanclerz Niemiec, kanclerz Austrii, premierzy Chorwacji, Słowenii a także szefowie rządów Serbii, Macedonii, Czarnogóry, Kosowa i Albanii.

Na zakończenie szczytu zaplanowano wspólną konferencję polskiego premiera, niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i szefowej brytyjskiego rządu Theresy May. Podczas wizyty w Londynie Mateusz Morawiecki weźmie również udział w przyjęciu wydawanym przez następcę brytyjskiego tronu, księcia Karola.

W połowie maja w Sofii odbył się szczyt Unia-Bałkany Zachodnie. W przyjętej deklaracji unijni liderzy ponownie zapewnili o jednoznacznym poparciu dla europejskiej perspektywy Bałkanów Zachodnich. W dokumencie nie podano jednak żadnej daty możliwego rozszerzenia Wspólnoty o kraje regionu. Wówczas premier Mateusz Morawiecki powiedział, że obecność krajów bałkańskich w Unii może służyć do ochrony jej zewnętrznych granic. - Tak jak Polska broni zewnętrznych granic UE, dobrze kontrolując przepływ migrantów i uchodźców z Azji Środkowej, z Ukrainy (...), tak chcielibyśmy, żeby południe Europy było również dobrze chronione - mówił w połowie maja szef polskiego rządu. Jak dodał, jeżeli Unia Europejska nie będzie obecna w tym regionie, to pojawią się tam takie mocarstwa, jak Rosja i Chiny.

REKLAMA

Najbliżej członkostwa w Unii są Serbia i Czarnogóra. Według szefów Komisji i Parlamentu Europejskiego, te państwa mogłyby dołączyć do Wspólnoty do 2025 roku.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej