Wywłaszczenie białych farmerów w RPA. Czy nowe przepisy zaszkodzą Polakom?

2018-08-08, 15:41

Wywłaszczenie białych farmerów w RPA. Czy nowe przepisy zaszkodzą Polakom?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PAP/EPA/NIC BOTHMA

W Republice Południowej Afryki trwa dyskusja nad zmianą konstytucji. Chodzi o usunięcie zapisu, który do tej pory zabraniał wywłaszczenia farmerów bez wypłaty odszkodowań. Nowe przepisy mogą dotknąć również Polaków mieszkających na tych terenach. - Skargi na razie nie wpływają - twierdzi w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Monika Trojan-Otwinowska z polskiej ambasady w RPA.

Projekt ustawy o wywłaszczeniu ziemi bez odszkodowań został zgłoszony przez radykalnie lewicową partię Bojownicy o Wolność Gospodarczą (EFF) i przegłosowany 27 lutego br. przez południowoafrykański parlament. Odebranie ziemi białym farmerom i przekazanie czarnoskórym obywatelom RPA jest jednym z priorytetów prezydenta Cyril Ramaphosa. Obiecał on, że "nie pozwoli na rabunkowe interwencje podczas realizowania jego polityki".

Jak mówią władze RPA, w ten sposób "chcą odzyskać godność bez (wypłacania) rekompensat dla kryminalistów, którzy skradli ziemie". Sprawa może dotknąć również polskich farmerów mieszkających na tych terenach. By ustawa weszła w życie, potrzebne są jednak zmiany w konstytucji. Chodzi o usunięcie 25 sekcji z jej II rozdziału. Mówi ona m.in. o tym, że wywłaszczenie jest zabronione poza szczególnymi przypadkami, ale nawet wtedy wypłacane jest odszkodowanie. Na doprecyzowanie przepisów władze mają czas do 30 sierpnia.

Brak skarg ze strony polskich farmerów

- Chodzi też o określenie na jakich warunkach, wspomniane przejęcie, ma się odbywać tak, żeby ziemia nie była odbierana osobom, które o tę ziemię dbają. Niekoniecznie musi wiązać się to ze szkodą dla np. polskich farmerów. Nie mamy jednak z nimi kontaktu, a skargi z ich strony też nie wpływają - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Monika Trojan-Otwinowska, przedstawicielka ambasady polskiej w RPA. 

Tymczasem na wiejskich terenach RPA coraz częściej dochodzi do ataków na białych farmerów. Od początku roku mówi się o kilkuset przypadkach, w których zginęło kilkadziesiąt osób, a liczba ta cały czas może rosnąć.

Przypomnijmy, że w 1994 roku władzę w kraju, Afrykański Kongres Narodowy obiecywał reformę rolną, która miała przywrócić ziemię dawnym czarnoskórym właścicielom, którym biała mniejszość odebrała grunty. ANC zagwarantował prawo własności w konstytucji i obiecał, że jedynym sposobem przejmowania ziemi od białych będzie jej dobrowolna sprzedaż.

kad/koz


Polecane

Wróć do strony głównej