Wicepremier Włoch zapewnił znaczącą pomoc finansową na pomoc ofiarom katastrofy w Genui
Wicepremier Włoch zaapelował do firm zarządzających autostradami, by wypłaciły pół miliarda euro na pomoc ofiarom i likwidację skutków wtorkowej katastrofy pod Genuą. Na skutek zarwania się wiaduktu na autostradzie zginęło co najmniej 38 osób.
2018-08-16, 15:57
Posłuchaj
Wicepremier i szef MSW Matteo Salvini odwiedził dzisiaj w Genui rannych w szpitalu i pracujące bez przerwy ekipy ratunkowe na miejscu katastrofy. W rozmowie z dziennikarzami zarzucił firmom zarządzającym autostradami obojętność wobec tragedii, za którą ponoszą odpowiedzialność.
- Jeśli rząd wczoraj przeznaczył na natychmiastową pomoc 5 milionów euro, to na ich miejscu położyłbym na stole pół miliarda na pomoc rodzinom ofiar, miastu i mieszkańcom Genui” - powiedział Salvini. Dodał, że spółki te w ubiegłym roku otrzymały ponad 3 miliardy euro opłat za przejazd autostradą, a ich czysty zysk przekroczył miliard euro. Wyraził też oburzenie, że karetki pogotowia i inne pojazdy zmierzające na miejsce katastrofy musiały płacić za korzystanie z autostrad.
Dotychczasowy bilans katastrofy w Genui
Lokalne władze w Genui podały w czwartek, że w katastrofie mostu na tamtejszej autostradzie zginęło 38 osób, a nie 39 - jak wcześniej ogłoszono. Rannych jest 15 osób, w tym 9 w stanie ciężkim. Stan jednej określa się jako krytyczny.
Szef prokuratury w Genui Francesco Cozzi poinformował, że nadal zaginionych jest od 10 do 20 osób. Z kolei przewodniczący władz regionu Liguria Giovanni Toti powiedział dziennikarzom, że wraz z upływem czasu od wtorkowej katastrofy "mało prawdopodobne staje się znalezienie ocalonych" pod gruzami mostu.
REKLAMA
msze
REKLAMA