Chcieli przejechać przez tereny ISIS, żeby udowodnić, że "ludzie są mili". Zostali zamordowani

Młoda para Amerykanów podczas wyprawy rowerowej dookoła świata wjechała na tereny kontrolowanej przez ISIS części Tadżykistanu. Zostali zabici przez terrorystów.

2018-08-17, 09:30

Chcieli przejechać przez tereny ISIS, żeby udowodnić, że "ludzie są mili". Zostali zamordowani
Jay Austin i Lauren Geoghegan . Foto: http://www.simplycycling.org/blog/2018/4/5/24

"Zło jest sztucznym konceptem, który wymyśliliśmy, aby tłumaczyć sobie złożoność ludzkiej natury" - pisali na blogu podróżnicy. W ubiegłym roku zwolnili się z pracy w Waszyngtonie. Jay Austin, wegetarianin, pracował w Departamencie mieszkalnictwa i rozwoju miast w Białym Domu. Lauren Geighegan, weganka, pracowała jako urzędniczka administracji na Georgetown University. Oboje mieli 29 lat.

"Czytasz gazety i one sprawiają, że wierzysz, że świat jest wielkim, przerażającym miesjcem" - pisał Austin na blogu. "Ludzie, jak głosi propaganda, nie są godni zaufania, są źli. Nie kupuje tego" - dodawał.

"Zło jest sztucznym konceptem, który wymyśliliśmy, żeby wytłumaczyć sobie złożoność ludzi, których wartości są inne niż nasze… ogólnie rzecz biorąc, ludzie są dobrzy. Czasami są egoistami, ale są ogólnie są dobrzy. Hojni i dobroduszni" - kontynuował.

Para dokumentowała swoją wyprawę na Instagramie oraz na blogu

REKLAMA

Kilka dni po informacji o ich śmierci w internecie zamieszczono nagranie pokazujące moment zabójstwa pary. Wedle pluralist.com, pięciu mężczyzn wysiadło z samochodu i zadźgało parę, oraz podróżujących z nimi dwóch rowerzystów ze Szwajcarii i Holandii, nożami. Wideo jest niewyraźne i nagrywane z daleka. Inna wersja mówi, że zostali staranowani przez samochód. Zdarzenie miało miejsce 29 lipca.

Tvp.info/pluralist.com/dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej