"Russiagate": Aleksander Kwaśniewski lobbował w USA na rzecz Janukowycza. Współpracował z Manafortem
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski miał należeć do grupy lobbującej na rzecz Ukrainy w Stanach Zjednocznych. Tak wyniki z raportu Roberta Muellera, specprokuratora, który bada sprawę ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w USA.
2018-09-15, 15:47
Źródłem informacji jest Paul Manafort. Były szef sztabu Donalda Trumpa jest jednym z oskarżonych w śledztwie komisji Roberta Muellera. Zarzucono mu bycie niezarejestrowanym zagranicznym agentem. Zdecydował się na współpracę z komisją.
Jednym z pracodawców Paula Manaforta był Wiktor Janukowycz, były prezydent Ukrainy o prorosyjskiej orientacji. Według przedstawionych dokumentów Aleksander Kwaśniewski miał być członkiem tzw. "grupy Habsburg", którą amerykański lobbysta założył w 2012 roku.
Członkowie grupy, a więc między innym były prezydent Polski, czy ex-kanclerz Austrii Alfred Gusenbauer i dwukrotny premier Włoch Romano Prodi, mieli korzystać ze swojego wizerunku polityków "obiektywnych" wobec Ukrainy i wygłaszać opinie korzystne dla Wiktora Janukowycza. Według prokuratora Roberta Muellera, byli oni za sprzyjające oceny "opłacani przez Ukrainę".
Proces Paula Manaforta: lobbysta przyznał się do współpracy z obcym rządem
REKLAMA
Były szef sztabu wyborczego prezydenta Donalda Trumpa przyznał się do współpracy z obcym rządem. Paul Manafort tuż przed początkiem procesu zawarł ugodę z prokuraturą w sprawie oskarżenia o działanie jako niezarejestrowany zagraniczny agent. W ramach porozumienia zobowiązał się do współpracy ze śledczymi.
Zarzuty wobec Paula Manaforta dotyczą udziału w spisku przeciwko Stanom Zjednoczonym i utrudniania działań organom ścigania. Chodzi o jego powiązania z rosyjskimi i ukraińskimi politykami. Sprawa wyszła na jaw podczas śledztwa na Ukrainie wobec obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza.
W 2016 roku "New York Times" ujawnił, że w Kijowie odnaleziono dowody na wypłatę kilkunastu milionów dolarów na rzecz firmy konsultingowej Paula Manaforta. Amerykański lobbysta miał też uczestniczyć w transakcjach pomiędzy rosyjskimi i ukraińskimi biznesmenami, w tym oligarchą blisko związanym z Władimirem Putinem.
msze, IAR, wp.pl
REKLAMA
REKLAMA