Kolejna odsłona afery taśmowej. Politycy PO: zamknij 4 szpitale i przyjdź po 200 baniek

- Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard - mówią politycy Platformy Obywatelskiej na nagraniach z restauracji Sowa&Przyjaciele opublikowanych przez portal tvp.info i TVP3 Szczecin.

2018-10-17, 21:23

Kolejna odsłona afery taśmowej. Politycy PO: zamknij 4 szpitale i przyjdź po 200 baniek

Jak czytamy na stronie portalu, na nagraniach słychać, jak ówczesna wicepremier i minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska rozmawia z marszałkiem województwa zachodniopomorskiego Olgierdem Geblewiczem o Jacku Rostowskim, ministrze finansów w rządzie PO-PSL. Z ust rozmówców padają niepochlebne opinie dotyczące Rostowskiego.

Z kolei Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia w rządzie Donalda Tuska, dyskutuje z ówczesnym sekretarzem stanu w ministerstwie środowiska Stanisławem Gawłowskim i z Geblewiczem o pieniądzach, które resort zdrowia miałby przekazać szpitalom.

Bartosz Arłukowicz mówi w nagraniu m.in. "nie chcę przegadać całego wieczoru o szpitalach, bo też chcę odsapnąć. Ty pewnie też. Ale powiem ci tylko jedno. To co wyprawiają te chłopaki przekracza wszelkie granice rozsądku. Przychodzi do mnie Sowa (Marek, marszałek województwa małopolskiego – przyp. red.) i mówi: miliard dla szpitala. Mówię: chłopie, ku**a, masz tych szpitalu co drugą ulicę. Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard". Geblewicz wspomniał, że chce tylko 20 mln na szpital. "Gdybym miał je w budżecie zdrowia, to ty byś miał już rok temu załatwione" – odpowiedział Arłukowicz.

- Problem polega na tym, że blokuje to. Bo co powiedział Donald (Tusk – przyp. red.)? Powiedział, jeżeli Elka (Bieńkowska – przyp. red.) ma to w rezerwie i powie ok, to będzie ok – powiedział Geblewicz.

REKLAMA

- Czemu to blokuje? To ci powiem czemu to blokuje – powiedział Arłukowicz. - Ja też ci powiem dlaczego – powiedział z kolei Stanisław Gawłowski. - Bo mu brakuje 20 – kontynuował Arłukowicz.

- Wiesz jaki jest PKB? Jaki jest wzrost? A wiesz jaki był w budżecie zaprojektowany? Wiesz, że się właśnie ku**a rozjeżdża budżet? – powiedział Gawłowski. Geblewicz odparł: "Wiem, że się rozjeżdża, ale dlatego też. Słuchaj..."

- Wiesz ile mi brakuje na świadczenia medyczne? Dwóch miliardów – powiedział później Arłukowicz.

Afera taśmowa dotyczyła nagrywania od lipca 2013 r. do czerwca 2014 r. w warszawskich restauracjach osób z kręgów polityki, biznesu oraz funkcjonariuszy publicznych. Nagrano m.in. ówczesnych szefów: MSW - Bartłomieja Sienkiewicza, MSZ - Radosława Sikorskiego, resortu infrastruktury i rozwoju - Elżbietę Bieńkowską, prezesa NBP Marka Belkę i szefa CBA Pawła Wojtunika. Ujawnione w tygodniku "Wprost" taśmy wywołały w 2014 r. kryzys w rządzie Donalda Tuska.

REKLAMA

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej