Rzeczniczka rządu: pomysł przymusowej relokacji imigrantów jest martwy

Pomysł przymusowej relokacji imigrantów jest martwy; konkluzje szczytu Rady Europejskiej z czerwca pozostają w mocy - tak rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska odniosła się do zakończonego w czwartek dwudniowego szczytu UE. 

2018-10-18, 20:31

Rzeczniczka rządu: pomysł przymusowej relokacji imigrantów jest martwy
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: twitter.com/PremierRP

Czwartkowy szczyt unijny nie przyniósł postępu ws. migracji. Dyskusja liderów w Brukseli uwypukliła kolejny raz, że "28" jest daleka od znalezienia rozwiązania ws. podziału uchodźców. Prace mają dalej trwać, ale nie wyznaczono horyzontu ich zakończenia. 

Rzeczniczka rządu w swoim wpisie na Twitterze stwierdziła natomiast, że konkluzje szczytu RE z czerwca pozostają "w całej rozciągłości w mocy i nie ma od nich odwrotu". 

"Nie ma też mowy o przymusowej relokacji imigrantów - ten pomysł jest martwy" - napisała Kopcińska. 
"Dziś w Brukseli premier Mateusz Morawiecki omawiał z innymi przywódcami zasady wdrażania w życie ustalonych w czerwcu zasad; jednym z ważniejszych postanowień jest odrzucenie idei przymusowej relokacji uchodźców" - dodała rzeczniczka rządu. 

Merkel niegotowa?

Zgodnie z ustaleniami czerwcowego szczytu w państwach UE, które dobrowolnie się na to zgodzą, miałyby powstać centra kontroli migrantów, a poza krajami Unii - ośrodki do wysadzania na ląd migrantów uratowanych na morzu. 

REKLAMA

Natomiast podczas zakończonego w czwartek szczytu unijni przywódcy nie znaleźli rozwiązania ws. reformy prawa azylowego UE. 

Kanclerz Niemiec Angela Merkel miała mówić na czwartkowym szczycie, że nie jest gotowa, by porzucić dotychczasowe podejście, czyli system obowiązkowego rozdzielnika. W podobnym duchu miało się wypowiedzieć też kilku innych przywódców. 

"Nie ma przymusowej relokacji"

Z kolei szef RE Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że nie ma dziś mowy o przymusowej relokacji. 

- Fakty są inne: nie ma przymusowej relokacji. Niektórzy mieli tutaj takie plany, ale one od początku wydawały się nie do przeprowadzenia - dodał Tusk. Według niego, pomysł przymusowej relokacji uchodźców należałoby traktować jako "element debaty, a nie realistyczne projekty". 

REKLAMA

Unijni liderzy podkreślili natomiast wagę walki z nielegalną migracją i wzmocnienia współpracy z krajami pochodzenia i tranzytu, zwłaszcza w Afryce Północnej. 

Liderzy wskazali też na konieczność pracy nad przyspieszaniem powrotów tych, którzy nie mają prawa przebywać na terenie UE (chodzi głównie o migrantów ekonomicznych). UE ma intensywniej pracować nad porozumieniami o readmisji z państwami, z którymi nie ma jeszcze takich umów o przyjmowaniu swoich obywateli, wykorzystując do tego wszelkie możliwe instrumenty.  

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej