Nowe fakty ws. zaginięcia 28-letniej Pauliny Dynkowskiej. Trwa śledztwo prokuratury
Łódzka prokuratura prowadzi śledztwo dotyczące zaginięcia 27-latki z Łodzi. Według śledczych Paulina Dynkowska nie zniknęła dobrowolnie.
2018-10-26, 16:11
W piątek 27- letnia Paulina Dynkowska wyszła na spotkanie ze znajomymi. Z zapisów monitoringu w Łodzi wynika, że w sobotę o godz. 8.00 była w okolicy skrzyżowania ulic Zielonej i Wólczańskiej w Łodzi z nieznanym mężczyzną w wieku 40-50 lat. Od tej pory nie skontaktowała się z rodziną ani znajomymi. Rodzina podejrzewa, że mogła zostać uprowadzona.
W sprawie wszczęła śledztwo Prokuratura Okręgowa w Łodzi. - Zakładamy, że prawdopodobnie doszło do przestępstwa, a kobieta nie uciekła i nie zniknęła dobrowolnie. Ale oczywiście bierzemy pod uwagę różne inne hipotezy - powiedział Wirtualnej Polsce Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Jak podaje WP rzecznik zdradził, że znana jest już tożsamość męzczyzny, z którym widziana była Paulina Dynkowska w sobotę rano. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z Prokuraturą Rejonową Łódź - Polesie, tel. (42) 254 07 00 lub z Komendą Miejską Policji w Łodzi, tel. (42) 665 14 50, 608 576 370, 604 281 327.
kad, wp.pl
REKLAMA
REKLAMA