Wspólne stanowisko UE ws. zabójstwa Chaszodżdżiego. Jest zapowiedź Niemiec i Francji
Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała w sobotę, po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, że będą obydwoje zabiegać o to, by Unia Europejska zajęła wspólne stanowisko w sprawie zabójstwa saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.
2018-10-27, 21:40
- Uzgodniliśmy, że gdy będziemy mieli jaśniejszy ogląd sytuacji - a na to liczymy - i gdy będziemy wiedzieli, kto za tym stoi, to postaramy się wypracować wspólne rozwiązanie lub wspólną odpowiedź wszystkich państw UE, by pokazać, że chcemy negocjować w oparciu o wartości - powiedziała Merkel, która spotkała się z Macronem w Stambule, na marginesie szczytu poświęconego sytuacji w Syrii.
W czwartek Merkel rozmawiała telefonicznie z królem Arabii Saudyjskiej Salmanem. "Kanclerz wezwała Arabię Saudyjską do przeprowadzenie szybkiego, przejrzystego i wiarygodnego dochodzenia. Podkreśliła, że wszystkie osoby odpowiedzialne muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności" - poinformowały służby prasowe niemieckiego rządu.
W ubiegłą niedzielę Merkel zapowiedziała, że do czasu wyjaśnienia okoliczności śmierci Chaszodżdżiego Berlin wstrzyma eksport broni do Arabii Saudyjskiej. W poniedziałek kanclerz powtórzyła tę deklarację: - To musi zostać wyjaśnione. Dopóki nie zostanie wyjaśnione, nie będzie eksportu broni do Arabii Saudyjskiej. Zapewniam was o tym bardzo stanowczo.
Arabia Saudyjska jest drugim odbiorcą niemieckiego uzbrojenia po Algierii.
Wstrzymają eksport broni?
Minister gospodarki Niemiec Peter Altmaier wezwał w poniedziałek państwa UE, by te poszły za przykładem Berlina i przestały eksportować broń do Arabii Saudyjskiej, dopóki kraj ten nie wyjaśni sprawy zabójstwa Chaszodżdżiego.
Francja nie zareagowała jednak na to wezwanie, a Macron w piątek powiedział, że apel o wstrzymanie sprzedaży broni do Arabii Saudyjskiej do "czysta demagogia". AFP przypomina, że Francja jest bardzo ważnym dostawcą broni dla Rijadu.
W sobotę, po rozmowie z kanclerz Macron zaapelował o wdrożenie "konkretnych sankcji" w ramach retorsji wobec Rijadu, ale zastrzegł, że należy zaczekać na koniec śledztwa.
Dżamal Chaszodżdżi, krytyczny wobec władz w Rijadzie saudyjski dziennikarz, zaginął 2 października po wejściu do saudyjskiego konsulatu w Stambule. Władze Turcji od początku podejrzewały, że dziennikarz został zamordowany na terenie placówki. Rijad z początku utrzymywał, że dziennikarz wyszedł z konsulatu, ale po ponad dwóch tygodniach od zniknięcia Chaszodżdżiego i wskutek presji międzynarodowej w końcu przyznał, że dziennikarz został tam zabity.
ras
REKLAMA