Rzecznik KNF: Marek Chrzanowski podjął kroki prawne ws. publikacji "GW"
Były przewodniczący KNF Marek Chrzanowski podjął kroki prawne w związku z fałszywymi - jego zdaniem - publikacjami o składaniu propozycji korupcyjnej. Wczoraj "Gazeta Wyborcza" opublikowała nagrania jego rozmowy z marca z właścicielem Getin Banku Leszkiem Czarneckim, podczas której miały paść takie deklaracje.
2018-11-14, 18:07
Po tych doniesieniach Marek Chrzanowski podał się do dymisji. Rzecznik KNF Jacek Barszczewski mówi, że były szef instytucji podtrzymuje swoje pierwsze deklaracje, że doszło do próby szantażu zdyskredytowania go w oczach opinii publicznej oraz że propozycji korupcyjnej nie było.
Rzecznik KNF potwierdził, że były szef Komisji przybył rano do jej siedziby. Był tam od 9:00 do 12:30. Jacek Barszczewski zapewnia, że Marek Chrzanowski był wtedy odcięty od oficjalnych dokumentów, służbowego laptopa i komputera, a wizyta miała jedynie charakter formalny. Złożył wówczas dokument o odwołaniu go z funkcji przez premiera.
Obecnie - jak podkreślił rzecznik KNF - kierownictwo Komisji to dwóch wiceprzewodniczących. Decyzję o tym, kto zastąpi Marka Chrzanowskiego, ma podjąć premier Mateusz Morawiecki. Dziś do siedziby KNF wkroczyli agenci CBA, którzy zapoznają się z nagraniami z posiedzeń Komisji dotyczących podmiotów kontrolowanych przez Leszka Czarneckiego.
Śledztwo prowadzi śląska delegatura Prokuratury Krajowej wspierana przez CBA.
REKLAMA
dcz
REKLAMA