Ekstraklasa: piłkarze Lechii Gdańsk pożegnali Pawła Adamowicza. "Stał się częścią Biało-Zielonej historii"
Przed pierwszym meczem rundy wiosennej Ekstraklasy z Pogonią Szczecin piłkarze Lechii Gdańsk oddali hołd tragicznie zmarłemu 14 stycznia Pawłowi Adamowiczowi. Zawodnicy lidera rozgrywek uczcili minutą ciszy pamięć prezydenta Gdańska oraz zagrali w czarnych strojach.
2019-02-10, 09:11
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego obie drużyny uczciły minutą ciszy pamięć tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska. Podopieczni Piotra Stokowca wystąpili w czarnych strojach, z kolei przed meczem zagrano utwór "Sound of Silence".
W niedzielę 13 stycznia Paweł Adamowicz został zaatakowany nożem przez 27-letniego Stefana W., który podczas gdańskiego finału WOŚP wtargnął na scenę. Samorządowiec w bardzo ciężkim stanie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie na drugi dzień zmarł. Miał 53 lata, prezydentem Gdańska był od 1998 roku. Urna z prochami Adamowicza spoczęła w kaplicy św. Marcina w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
W szatni Lechii przygotowano specjalne miejsce dla Pawła Adamowicza. Znalazła się tam koszulka z jego nazwiskiem i numerem 53, a także ramka ze zdjęciem.
- Prezydent Adamowicz przez wiele lat pomagał Lechii, stając się częścią Biało-Zielonej historii. Wspierał Klub w najtrudniejszych chwilach, gdy ten przechodził drogę od A Klasy do Ekstraklasy. Decyzje Prezydenta Miasta Gdańska umożliwiały Lechii marsz w górę, czego zwieńczeniem był powrót na piłkarskie salony w sezonie 2008/2009. Latem 2011 roku w historii Lechii nastała nowa rzeczywistość związana z otwarciem Stadionu w Letnicy. Jeden z najpiękniejszych obiektów na świecie powstał między innymi dzięki konsekwencji Prezydenta. Paweł Adamowicz regularnie oglądał mecze Biało-Zielonych z trybun w Gdańsku, a także wspierał Lechię na wyjazdach - czytamy na oficjalnej stronie Lechii Gdańsk.
REKLAMA
Źródło: YouTube/LechiaNet TV
(mb), PolskieRadio24.pl/lechia.pl/LechiaNet TV/PAP
REKLAMA