Wiceszef MSZ: nikt rozsądny nie łączy spraw restytucji mienia i zwiększenia kontyngentu USA w Polsce

Jak podał portal wp.pl, do premiera Mateusza Morawieckiego został wysłany list autorstwa ok. 60 senatorów ws. restytucji mienia pożydowskiego. Jak nieoficjalnie informuje wp.pl, senatorowie USA domagają się od polskiego rządu działań w tej sprawie; treść listu może zostać ujawniona w przeddzień czerwcowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu. Według wp.pl Departament Stanu obawia się, że ten list zostanie potraktowany jako element presji na polski Sejm. 

Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką złoży wizytę w Białym Domu 12 czerwca. 

Powiązany Artykuł

USA: biura senatorów zaprzeczają by wysłały list do premiera Morawieckiego w sprawie restytucji mienia

List od senatorów USA

- Nie widziałem tego listu.(...) Natomiast w sprawie restytucji mienia bezspadkowego, pożydowskiego mienia - myślę, że powiedziano już bardzo wiele. Nie ma podstaw moralnych, prawnych ani politycznych, żeby Polska cokolwiek komukolwiek wypłacała - powiedział Szymański, pytany o sprawę listu w radiu ZET. Jak podkreślił, Polska była ofiarą wojny, dlatego polski rząd nie widzi żadnych podstaw, żeby była adresatem oczekiwań dot. restytucji mienia bezspadkowego. 

Na pytanie, czy premier Mateusz Morawiecki wystosuje odpowiedź na list, Szymański powiedział: "Musimy się zastanowić jak on jest sformułowany i czemu tak naprawdę służy. Parlamenty różnych krajów podejmują różne działania w różnych kontekstach politycznych - to naturalne". 

REKLAMA

Wiceszef MSZ był też pytany, czy sprawa restytucji mienia może zostać wykorzystana w związku z polskimi negocjacjami z USA dot. zwiększenia obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce. Według Szymańskiego, "nikt rozsądny nie powinien łączyć tego typu spraw, które mają różną naturę, ze sobą". - To oznacza tylko więcej, a nie mniej problemów. Myślę, że nikt nie pomyśli o tej sprawie w tych kategoriach, bo politycznie byłoby to nieodpowiedzialne - ocenił. 

koz