Stabilizuje się sytuacja pod Płockiem, woda opada
W poniedziałek rano saperzy wysadzili tam fragment wału, aby pomóc obniżyć poziom wody w zalanej miejscowości.
2010-05-25, 06:11
Poprawia się sytuacja powodziowa w Dobrzykowie koło Płocka. Żołnierze cały dzień łatali wyrwę w Świniarach, a jednocześnie zwiększali odpływ wody w rejonie Dobrzykowa.
Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski powiedział, że spadek poziomu wody to z jednej strony efekt zrobionej przez saperów wyrwy w wale, z drugiej zaś usypania prowizorycznego wału. Jak podkreślił, po tej operacji odnotowano spadek wody w tym rozlewisku. - Teraz musimy zobaczyć, czy to chwilowe wahnięcie, czy trwała tendencja - dodał wojewoda.
Jego zdaniem sytuacja jest na tyle dobra, że na razie można było zawiesić bardzo trudną i niebezpieczną dla żołnierzy akcję zasypywania wału w Świniarach. W każdej chwili można ją jednak wznowić, są przygotowane śmigłowce transportowe i ładunki do zrzucania - zaznaczył Kozłowski.
Wojewoda dodał, że sytuacja na razie jest zadowalająca. Jednocześnie zastrzegł, że poziom wody jest nadal wysoki i nie można jeszcze mówić, że sytuacja jest pod kontrolą.
REKLAMA
to
REKLAMA