"Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść". G. Schetyna ujawnił kandydata na premiera
Kandydatem Koalicji Obywatelskiej na przyszłego premiera będzie Małgorzata Kidawa-Błońska – poinformował Grzegorz Schetyna. – Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść. Przecież to takie oczywiste – stwierdził lider PO.
2019-09-03, 12:36
Posłuchaj
- Lider PO poinformował, że kandydatem KO na przyszłego premiera będzie Małgorzata Kidawa-Błońska
- Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść. Przecież to takie oczywiste – stwierdził lider PO
- Zdaniem Grzegorza Schetyny, Małgorzata Kidawa-Błońska "zna życie"
- Kandydatka na premiera podkreśliła, że chciałaby, żeby "Polska była krajem, w którym ludzie się do siebie uśmiechają"
– Dziękuję. Mam ogromną tremę. [...] To była trudna decyzja dla nas wszystkich, bo my te wybory wygramy, bo musimy. Oczekują tego od nas Polacy. Dużo z nimi rozmawialiśmy. Wiemy, czego chcą. Nie chcą polityków, którzy zajmują się sami sobą – oświadczyła tuż po ogłoszeniu decyzji PO-KO Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść"
Powiązany Artykuł
D. Mazur: Grzegorz Schetyna nie da się usunąć w cień
Grzegorz Schetyna mówił o trafności decyzji. – Nie wiem, jak mogliśmy na to wcześniej nie wpaść. Przecież to takie oczywiste – ocenił lider PO. – Trzeba słuchać ludzi, naprawdę trzeba słuchać ludzi. A Małgorzata, warszawianka, kobieta sukcesu, matka, ludzi potrafi słuchać. Z taką samą uwagą i szacunkiem rozmawia z ambasadorem w filharmonii, jak i ze sprzedawczynią na miejskim bazarku. I w jednym, i drugim przypadku potrafi z rozmówcą nawiązać tak samo ciepłą i serdeczną relację – podkreślił G. Schetyna.
"Małgorzata Kidawa-Błońska zna życie"
Zdaniem G. Schetyny, M. Kidawa-Błońska "zna życie, wie, czego potrzebują polskie rodziny, była świetnym marszałkiem Sejmu". – Zawsze chce się porozumieć dla dobra Polek i Polaków. Może ma to w genach? Jej jednym pradziadkiem był prezydent II Rzeczpospolitej Stanisław Wojciechowski, a drugim premier II Rzeczpospolitej Władysław Grabski. Obaj nie pracowali dla żadnej partii, tylko dla Polski, tak jak Małgorzata – podkreślił szef PO.
– Chciałabym, że Polska była krajem, w którym ludzie się do siebie uśmiechają. Polska jest warta tego, żeby była krajem bez nienawiści. Polacy chcą, żeby Polska była krajem, gdzie wszyscy się nawzajem szanują. Gdzie politycy będą rozwiązywać ich problemy – podkreśliła w swoim przemówieniu. – W piątek przedstawimy nasz program. Powiemy, co chcemy zrobić dla Polski – poinformowała.
REKLAMA