Polak w skradzionym audi niemieckiego ministra
Policja odzyskała samochód ministra spraw wewnętrznych Niemiec, skradziony dzień wcześniej.
2010-07-08, 21:37
Okazało się, że auto na jedną dobę trafiło w ręce Polaka.
33-letni Polak został zatrzymany i przesłuchany przez policję w Dreźnie w związku z kradzieżą samochodu ministra spraw wewnętrznych Niemiec Thomasa de Maiziere - poinformował rzecznik policji w regionie Oberlausitz-Niederschlesien.
Prywatne audi ministra zostało skradzione we wtorek wieczorem w stolicy Saksonii. W środę wieczorem policja natrafiła na samochód podczas kontroli na autostradzie A4 między Bautzen (Budziszyn) a Goerlitz.
"Za kierownicą siedział 33-letni obywatel Polski. Został zatrzymany i przesłuchany przez kolegów w Dreźnie" - powiedział rzecznik policji Marcel Wita. Według biura prasowego drezdeńskiej policji, Polak wciąż przebywa w areszcie, a prokuratura bada, czy wszcząć dochodzenie.
REKLAMA
Kontrola w czasie meczu
Saksońscy policjanci przeprowadzili kontrolę na A4 akurat w środę wieczorem, bo mieli wskazówki, że w trakcie półfinałowego meczu Niemcy - Hiszpania podczas piłkarskich Mistrzostw Świata w RPA szajki złodziei mogą próbować przemycić skradzione samochody przez granicę, licząc na mniej intensywne patrole.
Kradzieże przy granicy
Kradzieże samochodów są plagą w Saksonii, szczególnie w regionach przy granicy z Polską i Czechami. W 2009 roku w landzie tym skradziono 3862 auta, o 32 proc. więcej niż rok wcześniej.
W maju szef niemieckiego MSW, który nadzoruje niemiecką policję, zapowiadał, że jako minister będzie walczył ze złodziejami aut.
agkm
REKLAMA
REKLAMA