Święta z ubogimi. "Zrób coś dla innych, nie dla siebie"

- Chcemy się spotkać z ubogim człowiekiem, który nie zawsze ma okazję spędzić Święta tak jak my, w radości i rodzinnej atmosferze, przy suto zastawionym stole - mówi o przedświątecznej pomocy Paulina Kozion-Bąk ze Wspólnoty.

Powiązany Artykuł

Artyści przygotowali specjalną płytę z kolędami. Pobierzesz ją online

Jak wyjaśniają twórcy akcji, Święta z Ubogimi to szczególny wyraz solidarności z potrzebującymi i coś większego niż zwykły posiłek. - To uroczyste spotkanie przyjaciół przy świątecznym stole. Tutaj każdy z ubogich traktowany jest jak VIP. Otrzymuje imienne zaproszenie, czeka na niego specjalnie przygotowane miejsce przy stole oraz serwowane przez kelnerów świąteczne potrawy. Pod choinką leży dopasowany do indywidualnych potrzeb gościa prezent. A w udekorowanej bożonarodzeniowo sali słychać śpiewane na żywo kolędy – informuje Wspólnota Sant’Egidio.

Najważniejsze relacje

W różne akcje pomocy angażował się Kasper Balcerek, dziś także członek Wspólnoty Sant’Egidio. – Wcześniej brakowało mi właśnie więzi z osobami, którym pomagałem. To był raczej projekt, który miał założenia, cel, realizację i rozliczenie projektu. W momencie trwania projektu nawiązywało się relacje, które kończyły się z zamknięciem projektu. Wiedziałem, że chciałbym to zmienić. Szukałem organizacji, która będzie stawiała na relacje. Coś takiego znalazłem we Wspólnocie Sant’Egidio – wyjaśnia Kasper Balcerek.

- Jestem tu dla innych, a nie dla mnie, żebym mogła poczuć satysfakcję, że coś robię – podkreśla znaczenie spotkania z ubogimi Paulina Kozion-Bąk.

W tegorocznym bożonarodzeniowym obiedzie z warszawską Wspólnotą Sant’Egidio weźmie udział około 500 ubogich i bezdomnych osób. Spotkanie zorganizowane będzie – podobnie jak w latach ubiegłych - 25 grudnia w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie w Warszawie. Przy stole, z potrzebującymi, obecny będzie także metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

"By przygotować świąteczny posiłek dla pół tysiąca osób, potrzebni są wolontariusze, którzy zaangażują się przed świętami, jak i osoby gotowe pomóc w dniu obiadu. Zadań do wykonania i form pomocy jest wiele. Liczy się każda para rąk i każda poświęcona godzina. Można m.in. wzbogacić świąteczne menu, kupić prezent, pomóc w przewiezieniu i ustawieniu stołów czy udekorowaniu sali, a także – już w Boże Narodzenie – włączyć się w pracę w kuchni, podawanie potraw, czy – wieczorem – w sprzątanie. Potrzebni są również muzycy i chórzyści, którzy wezmą udział w kolędowaniu" – czytamy w zaproszeniu do pomocy.

Wspólnota zachęca do kontaktu i zaangażowania 25 grudnia, a tych, którzy nie mogą być z ubogimi osobiście, do wsparcia działań finansowo.

Tradycja bożonarodzeniowego obiadu ma 37 lat. Powstała w Rzymie, a dziś jest obecna we wspólnotach na całym świecie. W minionym roku do świątecznego stołu z Sant’Egidio zasiadło ponad 240 tys. gości w 77 krajach. W Polsce taka pomoc i uroczystość dla ubogich zostanie zorganizowana oprócz Warszawy także w Poznaniu, Chojnie i Szczecinie.

Przemysław Goławski