Kard. Nycz w liście pasterskim na Święta: Bóg przyszedł, aby zbawić każdego, bez wyjątku

2019-12-21, 12:17

Kard. Nycz w liście pasterskim na Święta: Bóg przyszedł, aby zbawić każdego, bez wyjątku
Kard. Kazimierz Nycz. Foto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

- Bóg w Jezusie Chrystusie stał się Emmanuelem – Bogiem z nami, z nami wszystkimi. Przyszedł, aby zbawić każdego, bez wyjątku – podkreślił w liście pasterskim na Boże Narodzenie kard. Kazimierz Nycz.

List metropolity warszawskiego będzie czytany w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia we wszystkich kościołach archidiecezji.

Powiązany Artykuł

nycz 663 free.jpg
Kard. Kazimierz Nycz: miłosierdzie Boże ratuje sprawiedliwość

"Przyszedł jako małe, bezbronne dziecko. Narodził się w stajni, nie w pałacu, by każdy mógł do Niego przyjść, bez wcześniejszej zapowiedzi i zaproszenia. Tej nocy Bóg w Jezusie osobiście wszedł pomiędzy ludzi i pozostał z nami na zawsze, uczestnicząc w naszej historii. Oto dobra Nowina, którą niesie ze sobą Boże Narodzenie" – napisał w liście do wiernych kard. Nycz.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Kard. Kazimierz Nycz: uczmy się dziękować Bogu i ludziom

Podkreślił w nim jednocześnie, że przeżywając radość tego święta, jesteśmy przynagleni do refleksji i do dania osobistej odpowiedzi na ile to, że Bóg stał się człowiekiem, zmienia nasze życie.

"Przemyśleć swoje chrześcijańskie powołanie"

"Bo nie o estetyczne przeżycie Bożego Narodzenia i związaną z nim tradycję chodzi. Święty Paweł poucza nas, że "skoro ukazała się łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom, to mamy wyrzec się bezbożności i żyć rozumnie i sprawiedliwie na tym świecie". A tyle dzisiaj w świecie i naszej ojczyźnie zawiści, gniewu, podejrzeń i oskarżeń. Tak łatwo zniszczyć drugiego człowieka. Czy można wtedy spokojnie śpiewać kolędy?" – pyta w liście metropolita warszawski.

Nawiązując do słowa, które stało się ciałem, stało się miłością, kard. Nycz pyta w liście o nasze słowa.

"Czy są to słowa prawdy, pojednania, przebaczenia i miłości, czy może słowa kłamstwa, gniewu i nienawiści. Mamy prawo wymagać, aby język sprawujących władzę w Kościele i państwie, język w naszych mediach, a także w rodzinach i wspólnotach był językiem prawdy i pokoju, wspólnego budowania, a nie niszczenia. Boże Narodzenie nie jest okazją, by raz w roku być dobrym i kochającym. To początek drogi, aby dzięki łasce narodzonego Jezusa na nowo przemyśleć swoje chrześcijańskie powołanie" – podkreślił metropolita warszawski.

"Czas prezentów i darów"

Boże Narodzenie to czas prezentów i darów. "Chciałem podzielić się z wami wspaniałym darem, który w tym roku Bóg dał Kościołowi i naszej ojczyźnie. Jak już pewnie wiecie, Ojciec Święty Franciszek podpisał dekret beatyfikacyjny kardynała Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Jeśli Bóg pozwoli, 7 czerwca 2020 r. na placu Piłsudskiego w Warszawie będziemy przeżywać radość beatyfikacji człowieka, który do końca zaufał Bogu i Matce Najświętszej, i który tego zaufania uczy nas całym swoim życiem" – przypomniał w liście kard. Nycz.

Nawiązując do postaci kard. Wyszyńskiego, metropolita zwrócił uwagę, że przyszły prymas urodził się w Zuzeli 3 sierpnia 1901 r., kiedy Polska była jeszcze pod zaborami. Rodzice uczyli go miłości do Kościoła i ojczyzny, szacunku do drugiego człowieka i poszanowania dla pracy ludzkiej. 3 sierpnia 1924 r. otrzymał święcenia kapłańskie we Włocławku, a 4 marca 1946 r. Pius XII mianował go biskupem lubelskim. 12 listopada 1948 r. został arcybiskupem gnieźnieńskim i warszawskim i jednocześnie prymasem Polski, a w 1953 r. otrzymał godność kardynalską.

"Przez swoją posługę Kościołowi kard. Stefan Wyszyński dał się poznać jako wybitny duszpasterz, zatroskany nie tylko o sprawy wiary, lecz także o kraj i wszystkich jego obywateli, również rodaków żyjących poza jego granicami" – czytamy w liście kard. Nycza.

dn

Polecane

Wróć do strony głównej