Patryk Vega: żałuję, że nakręciłem "Politykę"
Reżyser Patryk Vega przyznał, iż żałuje, że nakręcił film "Polityka". - Zrobiłem ten film tylko po to, by sięgnąć do portfeli ludzi, a nie do ich serc - powiedział w rozmowie z portalem "Plejada".
2020-02-13, 02:11
Patryk Vega to reżyser filmowy, który wzbudza w Polsce dużo kontrowersji. Jedni doceniają fakt, że Polacy chętnie chodzą do kin na jego filmy, inni mają dosyć negatywne zdanie o walorach artystycznych jego produkcji.
Jednym z dzieł Vegi jest "Polityka", która okazała się kasowym sukcesem, choć nie zdobyła uznania krytyków filmowych. Dodatkowo, jeszcze przed premierą było o filmie bardzo głośno, m.in. z powodu kontrowersyjnych scen, które znalazły się w zwiastunie umieszczonym w sieci
Jak przyznał w rozmowie z "Plejadą" artysta, zdarzało mu się w artystycznej karierze popełniać błędy. - Uważam, że nie powinienem robić chociażby "Polityki" - zwierzył się. - To było apogeum zapędzenia się w grzech w moim życiu. Zrobiłem ten film tylko po to, by sięgnąć do portfeli ludzi, a nie do ich serc - dodał.
Powiązany Artykuł
"Wizja artystyczna". P. Vega przeprasza B. Misiewicza za "Politykę"
"Nie interesuje mnie scena polityczna"
Patryk Vega określił siebie jako "ostatnią osobę, która powinna zabierać się za tego typu kino". - Nie czytam ani gazet, ani publicystyki w internecie. W ogóle nie interesuje mnie scena polityczna. Co więcej, mam gdzieś, kto rządzi w naszym kraju. W związku z tym polityka to ostatni temat, za który powinienem się brać - powiedział reżyser.
REKLAMA
Vega zaznaczył, że "zapędził się w pogoni za sukcesem i pieniędzmi". - Dziś żałuję, że nakręciłem ten film - przyznał. Artysta podkreślał też jak ważną rolę w jego życiu odegrało nawrócenie. Zapowiedział, że będzie kręcił filmy nieco rzadziej, skupi się za to bardziej na ich jakości.
msze, "Plejada"
REKLAMA