Epidemia koronawirusa. Pierwsza ofiara śmiertelna w Ameryce Południowej
Koronawirus zbiera coraz większe śmiertelne żniwo. W Ameryce Południowej z powodu Covid-19 zmarła pierwsza osoba. To 64-latek z Argentyny.
2020-03-08, 02:40
- Mieszkaniec Buenos Aires wrócił do kraju z Europy - poinformował Adolfo Luis Rubinstein, argentyński minister zdrowia, nie podając przy tym szczegółów dotyczących państwa odwiedzonego przez mężczyznę.
Powiązany Artykuł
Egipt: wzrosła liczba zakażonych koronawirusem na statku na Nilu
64-latek z powodu koronawirusa zachorował 28 lutego. Tego dnia zaczął uskarżać się na ból gardła, kaszel i gorączkę. Po pomoc lekarską zwrócił się 4 marca. Został hospitalizowany, wymagał podłączenia do respiratora.
Mężczyzna był schorowanym człowiekiem. Pacjent leczył się na cukrzycę i nadciśnienie, miał problemy z nerkami oraz przewlekłe zapalenie oskrzeli.
Władze podały, że trwają badania w celu ustalenia, z kim pacjent był w kontakcie.
REKLAMA
W innych krajach Ameryki Południowej koronawirus również daje o sobie znać. Władze Peru poinformowały w sobotę o pięciu nowych przypadkach zakażenia Covid-19, co zwiększyło liczbę chorych mieszkańców do sześciu. Paragwaj zgłosił swój pierwszy przypadek, a Chile poinformowało, że ma teraz siedem potwierdzonych przypadków choroby.
Na świecie jest już ponad 100 tysięcy zakażonych koronawirusem. Z jego powodu zmarło ok. 3500 osób.
bb
REKLAMA