Nadchodzi pora "odmrożenia" polskiej gospodarki. Minister zdrowia podał datę
Jak ogłosił Łukasz Szumowski, 19 kwietnia zacznie się proces "odmrażania" gospodarki. - Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji - ocenił szef resortu zdrowia na antenie RMF FM.
2020-04-14, 09:17
- Będziemy powoli od 19 (kwietnia) "odmrażać" gospodarkę. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji - powiedział Szumowski.
Podkreślił, że obecna izolacja społeczna jest skuteczna i "gdyby nie ona, mielibyśmy dzisiaj kilkadziesiąt tysięcy chorych".
Powiązany Artykuł
Piotr Müller: jutro, pojutrze decyzje ws. zdjęcia pierwszych ograniczeń
"Nowa rzeczywistość"
Zakażenie koronawirusem od 4 marca br., kiedy poinformowano o pierwszym przypadku, potwierdzono dotąd u 6674 osób, z których zmarły 232 osoby. W niedzielę resort zdrowia poinformował o 318 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2. Zmarły kolejne 24 osoby.
W czwartek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że po Świętach Wielkanocnych rząd przedstawi plan powrotu do "nowej rzeczywistości gospodarczej". Zaznaczył, że będzie to plan "bardzo logiczny, uporządkowany, przedyskutowany z ekspertami i od zdrowia, i od gospodarki, i od spraw społecznych".
REKLAMA
Minister o letnich wyjazdach
- O takich (wakacjach), jakie mieliśmy do tej pory, możemy zapomnieć - powiedział również Szumowski. Podkreślił, że nie ma żadnych danych naukowych, które by wskazywały, że "epidemia wygaśnie z powodu lata".
- Na świecie, gdzie mamy temperatury znacznie wyższe, dużo słońca, wirus jest obecny, epidemia jest obecna. W związku z tym nie podejrzewam, żeby nagle czerwiec, lipiec miały zlikwidować epidemię. Będziemy się z nią borykać przez rok - mówił minister.
Co ze szkołami?
Pytany o obozy i kolonie stwierdził: "Możemy zakładać, że ich nie będzie". - Chyba, że będziemy już mieli immunizację pewnych grup, na to też się przygotowujemy - żeby sprawdzać, kto jest odporny, kto jest nieodporny, kto już miał kontakt z wirusem, kto go nie miał, ale to już dalszy etap działania - zaznaczył minister zdrowia.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] 260 nowych przypadków koronawirusa, w sumie prawie 7 tys. Łącznie zmarło 245 osób
REKLAMA
Szumowski powiedział, że trwają analizy scenariuszy, według których miałyby być otwierane szkoły.
- Czy na przykład regionalnie, gdzie jest najmniej zachorowań, czy też wiekowo, np. klasy I do V, czy też w taki sposób, żeby to były trudno powiedzieć szkoły, ale opieka nad dziećmi dla osób, które nie mają co ze swoimi pociechami zrobić. Trudno rok trzymać dzieci w domach, to jest też nie do zrobienia - stwierdził.
msze
REKLAMA
REKLAMA