Chiny uchronią Mińsk przed Moskwą?
Zdaniem ekspertów związanych z Agencją Finansowych Nowosti, Białoruś chce uciec spod wpływu Rosji i schronić się pod opieką finansową Chin.
2010-07-19, 19:19
Eksperci twierdzą, że białoruskie władze będą w Pekinie szukać nowych kredytów i rynków zbytu dla towarów rodzimej produkcji.
Od kilku miesięcy stosunki na linii Mińsk-Moskwa pozostają napięte. Rosja oficjalnie zapowiada, że nie będzie więcej wspierać reżimu Łukaszenki. O tym, że są to zapowiedzi poważnych działań, a nie jedynie propagandowe groźby, świadczą finansowe decyzje podejmowane przez rosyjskie władze. Białoruś nie może już liczyć na tani gaz i ropę naftową. Nie będzie również preferencyjnych kredytów na zakup białoruskich towarów.
Agencja Finansowych Nowosti sugeruje, że miejsce Moskwy w sponsorowaniu Mińska zajmie Pekin. Eksperci Agencji dodają jednocześnie, że między Białorusią a Chinami nie będzie mowy o braterskich stosunkach, ale główną rolę będzie odgrywać pragmatyka. Ich zdaniem, urzędnikom w Mińsku skończyły się pieniądze i jeśli nie znajdzie się nowe źródło finansowania, może dojść do poważnych rozruchów społecznych.
rr
REKLAMA
REKLAMA