Politycy o bonie turystycznym. PiS chwali, opozycja szuka dziury w całym

2020-06-09, 07:10

Politycy o bonie turystycznym. PiS chwali, opozycja szuka dziury w całym
Morze Bałtyckie. Foto: shutterstock.com

- Propozycja prezydenta Andrzeja Dudy ws. bonu turystycznego to dobry pomysł na pomoc branży - twierdzi PiS; Lewica i KO zauważają, że wartość bonu została zmniejszona o połowę w stosunku do pierwotnej propozycji, a PSL i Konfederacja wskazują na wyborczy charakter propozycji.

Powiązany Artykuł

aduda1200pap.jpg
Bon turystyczny na każde dziecko bez kryterium dochodowego. Prezydent podał szczegóły

Ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda zapowiedział w sobotę uruchomienie bonu turystycznego w wysokości 500 zł na każde dziecko na potrzeby wypoczynku krajowego. W poniedziałek poinformował, że bon turystyczny o wartości 500 zł na dziecko będzie przyznawany niezależnie od poziomu dochodów; będzie miał formę elektroniczną i będzie ważny do końca 2021 r. Wyraził nadzieję, że będzie go można wykorzystać już w te wakacje.

Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel powiedział, że PiS zrobi wszystko, żeby nowe rozwiązania zaproponowane przez prezydenta weszły w życie jeszcze przed tegorocznymi wakacjami letnimi. Wyraził nadzieję, że Senat tym razem nie będzie opóźniał przyjęcia tych rozwiązań i nie będzie "grał na zwłokę". Ocenił, że propozycja prezydenta "to bardzo dobre rozwiązanie".

- Z jednej strony wspiera rodziny i wypoczynek dzieci i młodzież, z drugiej - to pomoc dla polskiej branży turystycznej, którą mocno dotknął koronawirus - powiedział Fogiel. - Liczę, że jak tylko przyjmiemy ustawę w Sejmie, to uda się również - tym razem bez opóźnień - przyjąć ją w Senacie, tak, żeby jak najszybciej polskie rodziny mogły skorzystać z tych środków. Ze swojej strony będziemy robić wszystko, żeby tak się stało - podkreślił polityk PiS.

Powiązany Artykuł

1200_ZUBER_PR24.jpg
Główny cel bonu turystycznego. Ekonomista: rozruszanie branży turystycznej i wsparcie dla rodzin

PO: czek turystyczny dla każdego obywatela

Propozycję prezydenta skomentował także rzecznik PO Jan Grabiec, który przypomniał, że rząd zapowiadał jakiś czas temu bon turystyczny w wysokości 1000 zł, a dwa tygodnie temu lider PO Borys Budka zapowiedział złożenie projektu ustawy, który będzie gwarantował czek turystyczny w wysokości 500 zł dla każdego Polaka. - Dzisiaj z niepokojem zauważyliśmy, że ta propozycja rządu i PO jest przez prezydenta ograniczana. Ten nowy bon turystyczny ma bowiem wynosić 500 zł i ma być przeznaczony tylko dla dzieci, czyli oznacza to zmniejszenie pomocy ofiarowanej polskim rodzinom w stosunku do tego, co zapowiadał rząd - zaznaczył poseł KO.

- W tym tygodniu złożymy projekt ustawy, który przewiduje czek turystyczny dla każdego obywatela - zapowiedział Grabiec.

Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski ocenił, że prezydent i PiS są niewiarygodni - jeśli chodzi o zapowiedzi dotycząca bonu. - Ta kwota miała być dwa razy wyższa i taką też my, jako Lewica, proponowaliśmy - powiedział. Jego zdaniem, są małe szanse, aby wprowadzić świadczenie przed tymi wakacjami. - Posiedzenie Sejmu zaplanowano na 19 czerwca - pytałem, wcześniejsze posiedzenie nie jest planowane - a jeszcze ustawą musi zająć się Senat. Nie ma szans, aby to się udało wprowadzić przed wakacjami - ocenił.

Powiązany Artykuł

Modzelewski 1200.jpg
Znamy szczegóły bonu turystycznego. Prof. Modzelewski: instrument odtworzenia krajowego rynku

PSL: typowa kiełbasa wyborcza

Zdaniem posła PSL-Kukiz15 Marka Sawickiego, propozycja prezydenta to "typowa kiełbasa wyborcza". - Oczywiście, nie ma to jak wydać ponad 3,5 mld zł z budżetu w czasie kryzysu - powiedział. Lider PSL i kandydat na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę w Polsat News, że bon turystyczny "miał wynosić tysiąc złotych dla wszystkich pracujących". - Skończyło się na zapowiedzi 500 zł na każde dziecko i uważam, że ta propozycja dyskryminuje seniorów, dyskryminuje osoby, które płacą podatki, pracują, a nie mają dzieci, bo może jeszcze nie założyły rodziny, a może nie mogą mieć dzieci - powiedział. Pytany, czy mimo to poprze propozycję prezydenta, polityk PSL powiedział: "Ja zagłosuję za tym. (...) Poprę każde wsparcie".

Według lidera ludowców, projekt o bonie turystycznym powinien być szybko procedowany także w Senacie. - My na pewno nie będziemy blokować wsparcia. (...) Nigdy nie było zwłoki w sprawach, które są moim zdaniem jednoznaczne - podkreślił.

Jakub Kulesza (Konfederacja) ocenił z kolei, że propozycja prezydenta ma charakter "czysto wyborczy". Podkreślił, że dopóki nie zobaczy projektu ustawy, nie będzie wyrażał na jego temat opinii. Zaznaczył, że już raz zapowiedzi w tej sprawie się zmieniły, bo pierwotnie mowa była o bonie wartości tysiąca zł. - Gdy projekt pojawi się w Sejmie, nasze koło zbierze się i przeanalizuje sprawę - zapowiedział.

kstar

Polecane

Wróć do strony głównej