"Był rasistą. #BlackLivesMatter". Nieznany sprawca zaatakował pomnik Churchilla
Na pomniku Winstona Churchilla w Pradze nieznany sprawca napisał: "Był rasistą. Black Lives Matter". Policja wdrożyła śledztwo.
2020-06-12, 01:27
Powiązany Artykuł
Francuski filozof o protestach po śmierci George'a Floyda: antyrasizm jest "komunizmem XXI wieku"
Ruch #BLM organizuje w USA i na świecie, ostatnio m.in. w Paryżu i Londynie, demonstracje po śmierci Afroamerykanina George'a Floyda, zamordowanego przez amerykańskiego policjanta. W sobotę protesty przeciwko przemocy policji i rasizmowi w USA odbyły się w Pradze z udziałem kilkuset ludzi.
- "Dla nich każdy, kto ma konserwatywne poglądy jest faszystą". Tyrmand o wpływie lewicowych mediów na zamieszki w USA
- "Grupy interesów wykorzystują emocje ludzi". Prezes Ordo Iuris o zamieszkach w USA
Rzecznik praskiej policji Jan Rybansky stwierdził, że śledztwo prowadzone jest w sprawie uszkodzenia cudzej własności. Pomnik Churchilla stojący w dzielnicy Praha 3 należy do władz samorządowych i stoi przy placu noszącym jego imię.
"Pomnik pozostanie na placu"
Powiązany Artykuł
USA: z pomnika Kościuszki w Waszyngtonie usunięto antyrządowe napisy
- Nie ulega wątpliwości, że pomnik na tym placu zostanie, nawet gdybyśmy mieli wciąż zmywać napisy - powiedział burmistrz dzielnicy Jirzi Ptaczek. Fotografie pomnika z napisem o rasizmie Churchilla obiegły media społecznościowe.
REKLAMA
Agencja CTK przypomniała, że napis zarzucający Churchillowi rasizm był kilka dni temu także namalowany na jego pomniku w Londynie. Zwróciła też uwagę, że niektóre poglądy byłego brytyjskiego premiera rzeczywiście miały rasistowski charakter.
Historyk i znawca dziejów brytyjskich Peter Kopecki z Uniwersytetu w Ostrawie powiedział portalowi "Aktualne.cz", że wizerunek byłego premiera powinien być ponownie zbadany i oceniony, tak, by z jednej strony nie odmawiano mu uznania, z drugiej zaś, by nie traktowano go w sposób bezkrytyczny.
pb
REKLAMA