"Jest szansa na porozumienie kluczowych państw". Rzecznik rządu o Funduszu Odbudowy Europy
- Jest szansa na porozumienie kluczowych unijnych państw w sprawie Funduszu Odbudowy Europy - stwierdził rzecznik rządu Piotr Müller. Planowana wartość tego mechanizmu wsparcia gospodarek krajów Unii to 750 miliardów euro, do Polski miałyby trafić 64 miliardy. Będzie to jeden z tematów unijnego szczytu, który odbędzie się 17 i 18 lipca w Brukseli.
2020-07-01, 21:21
Po południu premier Mateusz Morawiecki odbył wideokonferencję z szefem Rady Europejskiej Charlesem Michelem, a następnie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział Polskiemu Radiu, że w rozmowie z przewodniczącym Rady premier podtrzymał polskie stanowisko także w zakresie negocjacji unijnego budżetu. Warszawa chce priorytetowego znaczenia polityki rolnej i spójności.
Powiązany Artykuł
"Mamy trudne negocjacje". Prof. Płóciennik o konsultacjach ws. unijnego budżetu na lata 2021-2027
- Premier podkreślał również, że budżet UE musi mieć charakter ambitny, czyli zmniejszenie środków, które są obecnie negocjowane, nie wchodzi ze strony Polski w grę. Są pewne elementy elastyczne w ramach negocjacji, które mogą być w Brukseli. Ale na tym etapie podtrzymujemy stanowisko i jesteśmy zadowoleni z tego proponowanego podziału Funduszu Odbudowy Europy - oświadczył Piotr Müller.
Środki w drugiej połowie roku
Według rządu, zarówno z budżetu, jak i Funduszu Odbudowy Polska może otrzymać w perspektywie kilku lat w sumie 700 miliardów złotych. Minister Piotr Müller ocenił, że Fundusz Odbudowy nie budzi aż takich kontrowersji, jak propozycja podziału środków budżetowych, co pozwala na optymizm przed lipcowymi negocjacjami.
Powiązany Artykuł
"Polska oczekuje równowagi interesów rozwojowych". Premier rozmawiał z szefem RE o budżecie
- Oczywiście są pewne niuanse, niektóre kraje bogate, nazywane czasami bardziej oszczędnymi będą podnosić postulaty innego podziału środków, ale wydaje się, że kluczowe kraje UE w tej chwili są w stanie porozumieć się w tym zakresie, a to jest ważne, ponieważ chcielibyśmy, aby część z tych środków mogła być uruchomiona już w drugiej połowie roku - mówił rzecznik rządu.
REKLAMA
Budżet a praworządność
Mateusz Morawiecki rozmawiał też z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. Rzecznik polskiego rządu zaznaczył, że Berlin od początku popierał "rozsądny" podział środków w ramach Fundusz Odbudowy.
Jednocześnie Niemcy, które rozpoczęły dziś prezydencję w Radzie Unii Europejskiej, wspierają pomysł Komisji dotyczący powiązania unijnych środków budżetowych z przestrzeganiem praworządności w krajach Wspólnoty.
Zmiękczenie pozycji
Powiązany Artykuł
Tadeusz Kościński: sytuacja budżetu jest dobra, ale będziemy dalej pobudzać gospodarkę
Jak mówił Piotr Müller, to zagadnienie jest na stole od wielu lat.
REKLAMA
- Ono pojawia się przy każdych negocjacjach unijnych jako taki element raczej pozycji negocjacyjnej niż takiego twardego postulatu, który w rzeczywistości miałby być wdrożony. Zawsze w relacjach europejskich każdy ma swoje postulaty a tego typu, tak daleko idący ma na celu raczej zmiękczenie pozycji negocjacyjnych niż realne wdrożenie - ocenił.
Posłuchaj
Raczej bez weta
Warszawa stale uważa, że kryterium praworządności w kontekście wypłacania funduszy unijnych nie powinno istnieć w strukturze budżetu unijnego.
- Myślę, że tak daleko nie trzeba będzie się posuwać - powiedział rzecznik rządu pytany, czy negocjacjom budżetowym grozi weto ze strony Polski.
fc
REKLAMA
REKLAMA