Pożar kliniki dermatologii. Ewakuacja pacjentów (Zobacz)
Gasiło go kilkanaście zastępów strażaków.
2010-08-16, 14:51
Udało się opanować pożar jednego z budynków kliniki dermatologii w Lublinie. Pacjenci i personel lecznicy zostali ewakuowani po tym, jak na dachu budynku pojawił się ogień. Strażacy walczyli z nim kilka godzin.
"Sytuacja jest już opanowana. Trwa dogaszanie. Nikomu z pacjentów i personelu kliniki nic się nie stało" - powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie Wojciech Miciuła.
Przy gaszeniu pożaru pracowało około 60 strażaków. Jak powiedział Miciuła, siedmiu z nich źle się poczuło i trafiło do szpitala z podejrzeniem zatrucia i przegrzania organizmu. "Ich stan określany jest jako dobry, prawdopodobnie wieczorem zostaną wypisani do domu" - dodał Miciuła.
Pożar wybuchł przed południem w parterowym, remontowanym budynku kliniki w centrum Lublina, na rogu ulic 3 Maja i Radziwiłłowskiej. 34 pacjentów oraz 30 pracowników kliniki zostało ewakuowanych do pobliskiego budynku Uniwersytetu Medycznego.
REKLAMA
Jak powiedział Miciuła, ogień pojawił się na dachu pod stropem; zapaliła się znajdująca się tam papa. "Było bardzo duże zadymienie. Akcję gaśniczą komplikował utrudniony dostęp do źródła ognia, teren kliniki jest ogrodzony i dosyć wąski. Strażakom udało się nie dopuścić do przeniesienia się ognia na główny budynek kliniki.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru ani jakiej wielkości straty spowodował.
Film z pożaru zamieścił w serwisie You Tube portal DziennikWschodni.pl
REKLAMA
to
REKLAMA