Rząd Libanu podał się w poniedziałek do dymisji w związku z zeszłotygodniową eksplozją w Bejrucie, w której zginęło ponad 160 osób, a ponad 6 tys. zostało rannych - poinformował premier Hasan Diab. Prezydent Michel Aoun przyjął rezygnację szefa rządu.
Dr Magdalena El Ghamari: wybuch w Bejrucie to symbol upadku Libanu
Jak podkreślał Paweł Rakowski, tłumy w Bejrucie i Trypolisie przyjęły dymisję rządu z radością. - Hasan Diab, który piastował swój urząd od stycznia, prawdopodobnie zostanie zastąpiony przez swojego poprzednika. Libańska opinia publiczna jest z dymisji zadowolona, ale niektórzy zaznaczają, że jest to niewystarczające. Niezależnie od wyniku wyborów Hezbollah będzie funkcjonował. Co więcej, zarówno obóz prezydencki, jak i konkurencyjna opcja szyicka dowodzona jest przez ludzi bardzo wiekowych, ponad 80-letnich - mówił ekspert, komentując żądania zmian na scenie politycznej tego kraju zgłaszane przez protestujących.
12:03 _PR24_AAC 2020_08_11-16-47-25.mp3 11.08.2020 Paweł Rakowski (Polskie radio 24/Światapogląd)
- Wszyscy są zgodni, że Liban jest zakładnikiem Hezbollahu. Ta organizacja jest silniejsza niż państwo i lepiej, żeby libańskie życie polityczne było z Hezbollahem niż bez niego - dodał Paweł Rakowski.
Upadek gabinetu Diaba zapowiadały wcześniej w poniedziałek media, po złożeniu rezygnacji z urzędu przez czterech szefów resortów w związku z falą protestów, która ogarnęła Bejrut po wybuchu w tamtejszym porcie.
Gdy Diab informował o dymisji rządu w wystąpieniu telewizyjnym, w centrum stolicy Libanu trwały nadal zamieszki. Demonstranci rzucali kamieniami i petardami w siły bezpieczeństwa, które odpowiedziały gazem łzawiącym. Protestujący domagają się wymiany całej klasy politycznej Libanu, włącznie z parlamentarzystami.
Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
Audycja: Świata pogląd
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Paweł Rakowski
Data emisji: 11.08.2020
Godzina emisji: 16:47
PR24/PAP/ka