Awaria "Czajki". Dworczyk: ciężar odpowiedzialności muszą wziąć na siebie władze Warszawy

2020-09-08, 09:19

Awaria "Czajki". Dworczyk: ciężar odpowiedzialności muszą wziąć na siebie władze Warszawy
Szef KPRM Michał Dworczyk. Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

- Nie możemy przyzwyczajać samorządów do tego, że w sytuacjach trudnych rząd zawsze musi brać na siebie odpowiedzialność - stwierdził we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk, wyjaśniając, dlaczego rząd postanowił, że samorząd Warszawy zapłaci rachunek za budowę mostu pontonowego na Wiśle.

We wtorek rozpoczęła się budowa mostu pontonowego na Wiśle, który będzie podtrzymywać alternatywny rurociąg odprowadzający ścieki do warszawskiej oczyszczalni "Czajka". Montaż przeprawy potrwa do czwartku. Na moście zostaną ułożone dwa rurociągi, którymi będą odprowadzane ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka".

Pytany w TVP Info, dlaczego rząd zdecydował, że warszawski samorząd ma opłacić rachunek za te działania, czyli inaczej niż w ubiegłym roku, Dworczyk ocenił, "te sytuacje są trudno porównywalne, gdyż w tym roku sprawa jest o wiele prostsza". - My w zeszłym roku przecieraliśmy szlak, trzeba było zrobić plany, przygotować całą infrastrukturę, kupić rury, elementy niezbędne do tego bypassa. Dzisiaj to wszystko mają podane władze Warszawy "na tacy" - przypomniał.

Powiązany Artykuł

Czajka most pontonowy 1200 EN.jpg
Awaria oczyszczalni "Czajka". Ruszyła budowa mostu pontonowego na Wiśle

"To podstawowy obowiązek samorządu"

Zaznaczył, że w zeszłym roku sytuacja była zupełnie nadzwyczajna, i wtedy rząd od początku do końca wziął na siebie odpowiedzialność za pomoc warszawiakom i wszystkim mieszkańcom miejscowości położonych na północ od stolicy. - Dzisiaj, kiedy rok po tym zdarzeniu mamy do czynienia z kolejną awarią, pomimo tego, że władze Warszawy deklarowały, że będzie ta sytuacja monitorowana, że zostaną podjęte działania, żeby nie powtórzyła się taka awaria, (...) no oczywiście przekazujemy tę pomoc w postaci nieodpłatnego przekazania rur czy elementów infrastruktury, umożliwienia budowy przez wojsko przeprawy, no to ciężar odpowiedzialności, zgodnie z obowiązującymi przepisami, muszą wziąć na siebie władze Warszawy - powiedział.

Czytaj także:

Jak dodał, "nie możemy przyzwyczajać samorządów do tego, że w sytuacjach trudnych, a takie się niestety zdarzają przecież, rząd zawsze musi brać na siebie odpowiedzialność". - To jest podstawowy obowiązek samorządu, żeby, poza decydowaniem, na co jest budżet samorządu, a w przypadku Warszawy, to jest ponad 16 miliardów (złotych), żeby też dbać o bezpieczeństwo mieszkańców, a w sytuacjach kryzysowych, takich jak ta, podejmować właściwe działania - zaznaczył.

Dworczyk wyraził zdziwienie "troską i zainteresowaniem, zwłaszcza krytycznych wobec rządu mediów, że »ale jak to, dlaczego rząd nie zrobi czegoś, co jest obowiązkiem samorządu«".

Budowa bypassa

Powiązany Artykuł

EN_01443681_0005-1200.jpg
ABW sprawdza, czy doszło do sabotażu w "Czajce". Decyzja ws. śledztwa jeszcze nie zapadła

Na uwagę, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział w wywiadzie dla Onetu, iż "obowiązkiem rządu jest pomaganie", a także, że "Warszawa nie ma swojego wojska i nie może tego zrobić sama", minister odparł: "I dlatego właśnie pan prezydent Trzaskowski nie musiał wydać kilkunastu czy kilkudziesięciu (...) milionów na zakup rur, tylko dostał te rury bezpłatnie od przedsiębiorstwa Wody Polskie".

Według informacji wiceprezydenta Warszawy Roberta Soszyńskiego budowa bypassa potrwa cztery tygodnie. W tym czasie planowane jest rozpoczęcie realizacji przewiertów pod rzeką. Zamontowane w nich rury przejmą przesył ścieków i pozwolą na demontaż tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. Później będzie naprawiany kolektor, który uległ awarii.

Czytaj także:

Do awarii rurociągu przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. W efekcie jest prowadzony awaryjny zrzut ścieków do Wisły.

Poprzednia awaria oczyszczalni "Czajka", po której nieczystości płynęły do rzeki, miała miejsce rok temu. Po decyzji premiera, wojsko zbudowało wówczas most pontonowy, na którym ułożono tymczasowy rurociąg, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni.

pkr

Polecane

Wróć do strony głównej