Prezes PiS: mamy prawo bronić fundamentów naszej cywilizacji
2020-09-14, 07:23
Według Jarosława Kaczyńskiego, "zmiany w rządzie będą zabiegiem w istocie technicznym, jednak mającym pewien aspekt polityczny wobec koalicyjnego charakteru obecnego gabinetu". - Nie chodzi o żadną wielką reformę dla reformy, ale większą sprawność rządzenia i działania. Lepsze jest wrogiem dobrego, tak, że wiele bym nie zmieniał - mówi prezes PiS w wywiadzie dla tygodnika "Sieci".
Jarosław Kaczyński, zapytany o plany reform na najbliższe trzy lata, odpowiedział, że potrzebne są zmiany w sądownictwie, mediach, służbie zdrowia i oświacie. - Ład medialny wymaga naprawy, bo w tej chwili mamy stan w istocie kolonialny. Trzeba to koniecznie zmienić i to jest oczywiste - mówił prezes PiS.
Powiązany Artykuł
"Wydaje się stać jednoznacznie po drugiej stronie". Prezes PiS o rozmowach z Kosiniakiem-Kamyszem
Odnosząc się do pytania, czy Zjednoczona Prawica może się rozpaść, Jarosław Kaczyński powiedział, że "przez chwilę miał takie poczucie", ale ostatnie rozmowy "zmniejszyły jego obawy".
Prezes PiS, pytany, czy Jarosław Gowin powinien wrócić do rządu, odpowiedział, że "z jednej strony byłoby to pożyteczne, bo zamknęłoby pewien niedobry etap. Ale z drugiej strony dla ludzi mniej wyrobionych politycznie byłoby to trudne do przyjęcia". - W naszym klubie reakcje na to byłyby złe. W oczach wielu w maju przekroczył granicę, której nikt nie powinien przekraczać - dodał.
Zapytany o stanowisko wobec "narastającej agresji radykalnych środowisk lewicowych", Jarosław Kaczyński powiedział, że trzeba walczyć "z nurtem, który dzisiaj atakuje", a który "zagraża fundamentom naszej cywilizacji".
"Społeczeństwa trzeba bronić"
- Nie ma żadnego powodu, by państwo polskie wspierało tych, którzy chcą zniszczyć społeczeństwo. Nie chcemy żadnych represji, ale społeczeństwa trzeba bronić - mówił były premier. Dodał, że "próbuje się wmówić społeczeństwu, że to jest normalne" - A to jest całkowity rozkład samego fundamentu społecznego, następstwa pokoleń tego wszystkiego, co pozwoliło rozwinąć kulturę opartą na chrześcijaństwie w wymiarze materialnym i duchowym, co dało postęp ludzkości - ocenił Jarosław Kaczyński.
Dodał, że z tym nurtem należy walczyć rozumnie. - Rozumnie nie znaczy, że nie walczyć, czy bez gotowości użycia wszystkich środków, którymi dysponuje państwo w obronie prawa - powiedział prezes PiS.
- Ci, którzy nie walczyli, przykładów z Europy nie brakuje, przegrali - dodał. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, stawianie tamy temu zjawisku to przede wszystkim reagowanie tam, gdzie jest łamane prawo, a w programach szkolnych i wszelkich, skierowanych do młodzieży, "obrona wartości, które są podstawowe dla utrzymania naszej cywilizacji".
mg