Niewielka ilość narkotyków też będzie nielegalna
Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji mówi, że w myśl nowych przepisów do wiezień mają trafiać dilerzy, a nie narkomani.
2010-08-25, 13:15
Posłuchaj
Wprowadzenie proponowanych przez rząd zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii nie spowoduje, że posiadanie małej ilości narkotyków będzie legalne.
Policja nadal będzie miała obowiązek ścigać nawet za posiadanie najmniejszej ich ilości. Zgodnie z projektem prokurator, lub sąd będą mogli odstąpić od ścigania za posiadanie środków odurzających ze względu na niską społeczną szkodliwość czynu.
Młodszy inspektor Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji mówi, że w myśl nowych przepisów do wiezień mają trafiać dilerzy, a nie narkomani.
Młodszy inspektor Mariusz Sokołowski podkreśla, że liberalizacja przepisów nie oznacza jednak, że na ulicy będzie można na przykład legalnie zapalić skręta.
Proponowane przez rząd przepisy uderzają także w rynek legalnych w Polsce tak zwanych "dopalaczy". W myśl nowych regulacji będzie obowiązywał zakaz reklamowania tych środków.
Młodszy inspektor Mariusz Sokołowski przyznaje, że walka z rynkiem "dopalaczy", to niezwykle trudne zadanie.
Rząd chce zliberalizować ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Rada Ministrów przyjęła projekt, który przewiduje możliwość odstąpienia od ścigania za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków na własny użytek.
Według projektodawców, dotychczasowe przepisy nie przyniosły w praktyce oczekiwanych efektów - nie ograniczyły używania narkotyków w Polsce oraz nie umożliwiły skutecznego ścigania dilerów. Dodatkowo, obowiązujące regulacje okazały się kosztowne. Rocznie karanie skazanych za posiadanie narkotyków kosztuje budżet państwa 80˙milionów złotych.
rr
REKLAMA