Przyszłość Zjednoczonej Prawicy. W środę możliwe kluczowe rozstrzygnięcia
W środę odbędzie się posiedzenie kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości - taką informację przekazał portalowi PolskieRadio24.pl i Informacyjnej Agencji Radiowej szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Spotkanie będzie dotyczyć przyszłości Zjednoczonej Prawicy. Odbędzie się w siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Początek o godzinie 13.
2020-09-22, 08:58
Spotkanie kierownictwa PiS w sprawie przyszłości Zjednoczonej Prawicy odbyło się wczoraj. Politycy PiS opuszczający siedzibę partii nie rozmawiali z dziennikarzami. Jedynie rzecznik PiS Anita Czerwińska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że podjęto decyzję o zdecydowanych rozstrzygnięciach. Dodała, że opinia publiczna zostanie poinformowana o nich w niedługim, stosowanym czasie. Jak ustaliło Polskie Radio decyzja ma zostać przedstawiona do końca tygodnia.
Informację tę potwierdził rzecznik rządu Piotr Muller, który powiedział dziś w Programie 1 Polskiego Radia, że decyzje dotyczące dalszego funkcjonowania rządu i jego składu zapadną jeszcze w tym tygodniu. Minister dodał, że jednym z wariantów rozważanych w jego partii są przedterminowe wybory.
Piotr Muller powiedział, że taki scenariusz jest rozważany w Prawie i Sprawiedliwości. Minister zaznaczył, że dyskusja w partii cały czas się toczy i dlatego nie może jeszcze poinformować o jej wynikach. Zapowiedział jednak, że ostateczne ustalenia opinia publiczna pozna w tym tygodniu.
Powiązany Artykuł

"Prezydent chce stabilizacji". Paweł Mucha o sytuacji w Zjednoczonej Prawicy
Ustawa antycovidowa poróżniła koalicjantów
W zeszłym tygodniu Sejm uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która zakłada między innymi zakaz hodowli zwierząt na futra i ogranicza ubój rytualny. Ustawę poparło 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 się wstrzymało. Mimo dyscypliny klubowej w klubie PiS przeciw było 38 jego członków. W tym gronie było kilkunastu posłów należących do PiS oraz wszyscy posłowie Solidarnej Polski. Od głosu wstrzymało się 15 posłów drugiego z koalicjantów, czyli Porozumienia.
W związku ze złamaniem dyscypliny w głosowaniu w piątek 15 posłów PiS zostało zawieszonych w prawach członka partii. Wobec kilku kolejnych posłów toczą się postępowania wyjaśniające.
REKLAMA
- Dzisiaj doszło do zerwania koalicji i mamy rząd mniejszościowy - powiedział w piątek poseł PiS Marek Suski, odnosząc się do sytuacji Zjednoczonej Prawicy po głosowaniu nad nowelą o ochronie zwierząt. Według niego, posłowie PiS, którzy głosowali przeciwko ustawie, zostaną wykluczeni z partii.
Powiązany Artykuł

"Musi być dyscyplina". Przemysław Czarnek o sytuacji w obozie Zjednoczonej Prawicy
Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel powiedział w TVP1, że sprawa głosowania nad ustawą o ochronie zwierząt jest jednak trzeciorzędna, a problemy w koalicji narastały już wcześniej i dotyczyły między innymi tzw. ustawy anty-covidowej. Miała ona zwalniać urzędników z odpowiedzialności karnej, jeśli działają w interesie społecznym w celu przeciwdziałania COVID-19. Politycy Solidarnej Polski zapowiedzieli, że nie poprą tej ustawy. Z tego powodu projekt został zdjęty z porządku obrad posiedzenia Sejmu.
REKLAMA