Wybory pod kontrolą
Zdaniem gruzińskich ekspertów - sobotnie wybory prezydenckie w Abchazji odbyły się pod całkowitą kontrolą Rosji.
2009-12-13, 16:02
Posłuchaj
Eksperci uważają, że Moskwa dąży do przyłączenia spornego terytorium do Federacji Rosyjskiej.
- Abchazja zostanie przekształcona w luksusową strefę wypoczynku dla rosyjskich oligarchów i polityków - powiedział specjalnemu wysłannikowi Polskiego Radia na Kaukaz politolog Aleksander Rondeli.
Według politologa - Rosja tylko pozornie gwarantuje niepodległość Abchazji, a w rzeczywistości chce całkowicie podporządkować sobie ten region. Aleksander Rondali przypomina, że w Abchazji stacjonuje około 4 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a wczorajsze wybory odbyły się pod dyktando Kremla. „Rosja chce aby wygrywały te siły polityczne, które będą dla niej najbardziej przyjazne. Rosja będzie robić wszystko aby w Abchazji rządził prorosyjski reżim" - dodaje ekspert.
Wczorajsze wybory wygrał urzędujący prezydent Siergiej Bagapsz uzyskując prawie 60 procentowe poparcie. Gruzińscy eksperci twierdzą, że dopóki w Abchazji będą stacjonowały rosyjskie wojska nie będzie żadnego dialogu między Tbilisi, a Suchumi.
REKLAMA