"Państwo częściowo dysfunkcyjne". Politolog o przekazywaniu środków UE bezpośrednio do samorządów

- W takiej sytuacji pewne części kraju zostałyby wyłączone spod jurysdykcji państwa w wymiarze finansowym, to trudne do wyobrażenia - komentował prof. Jacek Reginia-Zacharski (Uniwersytet Łódzki) propozycje przekazywania środków unijnych bezpośrednio do samorządów.  

2020-11-25, 13:15

"Państwo częściowo dysfunkcyjne". Politolog o przekazywaniu środków UE bezpośrednio do samorządów
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Komisja Europejska

Polska i Węgry sprzeciwiły się rozporządzeniu w sprawie mechanizmu wiążącego dostęp do środków unijnych z kwestią praworządności. Pozostałe państwa UE rozporządzenie zaakceptowały.

Powiązany Artykuł

EibP1UDXgAEct7f-12.jpg
Szef MSZ: polexit jest absolutnym absurdem, a weto to uprawniony element negocjacji w UE

Jak stwierdził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, w związku z tą sytuacją część z funduszy UE powinna trafiać bezpośrednio do samorządów, by te nadal realizowały były inwestycje.

Prof. Jacek Reginia-Zacharski odniósł się do możliwości wcielenia w życie tych propozycji. - UE, która sama jest instrumentem prawnym, ma do tego prawa, będącego jej fundamentem, podejście dość elastyczne. Taka formuła nie jest wykluczona - ocenił.

Dodał także, że Unia Europejska jest organizacją o charakterze międzyrządowym, jej członkami są państwa reprezentowane przez rządy, a przekazywanie środków unijnych bezpośrednio do regionów spowodowałoby de facto wyłączenie pewnych regionów kraju spod jurysdykcji jego władz w sferze finansowej.

REKLAMA

Posłuchaj

Posłuchaj

25.11.2020 Prof. Jacek Reginia-Zacharski (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24) 20:08
+
Dodaj do playlisty

Prof. Jacek Reginia-Zacharski komentował także doniesienia o możliwej chęci kompromisu, jaką rzekomo widać po stronie niemieckiej w sprawie funduszy UE. - Prezydencje mają to do siebie, że zarówno na początek, jak i na koniec prezydencji państwo, które ja sprawuje, usiłuje osiągnąć jakiś spektakularny sukces. Jeżeli prezydencja niemiecka kończyłaby się w taki sposób, że budżet nie zostałby uchwalony, z pewnością RFN nie mogłaby czegoś takiego zapisać na koncie swoich sukcesów.

- Nikt nie ma wątpliwości, że propozycja łączenia kwestii praworządności ze środkami UE jest silnie wspierana przez prezydencję niemiecką, chęć osiągnięcia kompromisu jest zrozumiała, choć rodzi się oczywiście pytanie o jego możliwości i warunki - stwierdził politolog.

Czytaj więcej:

Przedstawiciele rządów Polski i Węgier zapowiadają możliwość zawetowania kolejnego wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027; elementem pakietu budżetowego jest też tzw. fundusz odbudowy po epidemii koronawirusa.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadząca: Magdalena Złotnicka

Gość audycji: prof. Jacek Reginia-Zacharski 

REKLAMA

Data emisji: 25.11.2020

Godzina emisji: 12.37

PR24/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej